To dobra wiadomość dla tych, którym nie w smak są najpopularniejsze polskie lub zagraniczne piwa wielkich koncernów i stawiają na regionalne produkty. Wszyscy mający w pamięci smaki takich wyrobów jak Pelikan czy Gnieźnieńskie, będą mogli już wkrótce do nich powrócić. Wyrób oraz receptura ma pozostać taka sama - informują nowi właściciele browaru: - Powody wskrzeszenia marki są bardzo proste – chcemy robić dobre piwo. Piwo z wysokiej jakości składników, które jest niezmiennie smaczne i przy którym można zwolnić oraz delektować się chwilą spokoju - mówi prezes spółki Wielkopolskie Browary Regionalne Hubert Herman. Spółka zakupiła nieużytkowane budynki produkcyjne w Niechanowie jeszcze w ubiegłym roku.
Dawniej na terenie Wielkopolski funkcjonowało kilkadziesiąt gorzelni. Na bazie tej, znajdującej się w Niechanowie, utworzono w 1974 roku browar. Jego działalność była znana mieszkańcom nie tylko okolic, ale i dalszych części naszego regionu przez praktycznie ćwierć wieku. W sklepach, restauracjach i barach wszyscy mieli okazję smakować takich wyrobów jak piwo Gnieźnieńskie, Gnieźnieński Kryształ, Gnieźnieński Tur, Pelikan czy Rubin, a charakterystyczne etykiety były rozpoznawane (a także kolekcjonowane) przez wielu piwnych smakoszy. Kres działalności browaru w Niechanowie położyły jednak przemiany gospodarcze i wejście na rynek kilku dużych koncernów zza granicy – wygaszenie produkcji nastąpiło w 1997 roku. W zasadzie do dziś (z niewielkim rozruchem kilka lat temu), budynki zakładu stały nieużytkowane. Teraz jednak ma się to zmienić dzięki nowemu właścicielowi: - Od momentu zakupu browaru w 2015 roku nieustannie, intensywnie działamy na wielu płaszczyznach, aby doprowadzić do szczęśliwego finiszu – pierwszej warki dobrego piwa - informuje o postępach prac Hubert Herman.
Na co stawiają nowi właściciele browaru? - Planujemy ruszyć z klasyczną linią piw, opierając się na starych recepturach. Jednak zespół piwowarów, który udało nam się skompletować na pewno będzie je udoskonalać. My w Niechanowie mówimy: niech się inni spieszą, a my będziemy robić swoje, tzn. porządnie, nieśpiesznie. Oczywiście nie zamykamy się przed nowościami czy wersjami limitowanymi, ale na pewno nie będziemy na siłę gonić za modą, czy eksperymentować „na szybko” - mówi przedstawiciel spółki. Jak dodają właściciele browaru, wszystko opierać się ma na tradycji, jakiej przed laty doczekał się Browar Niechanowo. Jednocześnie stawiają także na jakość oraz odbudowę zapomnianej marki: - Nasza strategia z pewnością opiera się na historii, nie chcemy się od niej zupełnie odciąć – bez niej nie zbudujemy niczego nowego. Odwołujemy się do niej chociażby w starych recepturach, które w browarze pozostały. Jednak sam branding jest czymś zupełnie nowym. Zachwyciła nas filozofia „slow” – cały proces produkcyjny jest jej podporządkowany. Celowo wybraliśmy czasochłonną metodę zacierania słodu i niespotykanie długie leżakowanie, aby móc cieszyć się pełnym smakiem, zapachem i kolorem autentycznego piwa. Chcemy, aby nasze piwo było miłym momentem oderwania się od nieustannie pędzącego świata. Etykiety mają to nasze podejście jednoznacznie komunikować i podkreślać - informuje koordynator ds. marketingu Joanna Dembińska
Rozpoczęcie produkcji jest planowane już wkrótce - obecnie, jak informują przedstawiciele, trwa jeszcze finalizacja kilku działań, pozwalających na pełne uruchomienie zakładu. Zakładu, którym pokieruje piwowar Wojciech Jędrzejczak w roli dyrektora Browaru Niechanowo. Tworzenie piw rozpoczął już w 1980 roku i niezmiennie praktykuje to do dziś, a nowe zajęcie ma być także godnym zwieńczeniem jego drogi zawodowej, w trakcie której chce pokazać cały swój kunszt. Wspierać go w tym będą dwaj inni piwowarzy - Jerzy Pudełko oraz Bogumił Rudolf Reuter.
Podejść do reaktywacji dawnych lokalnych piw w Niechanowie było kilka, ale dopiero teraz nowy właściciel dołożył wszelkich starań, by od „A do Z” zakład mógł rozpocząć produkcję i wrócić na rynek. Kiedy ma to nastąpić oraz na jakim obszarze? - Proces wdrażania nowego produktu również potrzebuje czasu. Z racji usytuowania naszego browaru, terenem dystrybucji będzie oczywiście Wielkopolska - przekazał Hubert Herman.
O terminach i dostępności produktów Browaru Niechanowo, bieżące informacje będą pojawiać się na stronie internetowej: www.browarniechanowo.pl oraz fanpage: facebook.com/browarniechanowopl
