W najbliższym czasie radnym miejskim ma zostać przedłożony projekt uchwały, dotyczący wyrażenia zgody na objęcie nieruchomości stanowiących własność Miasta Gniezna obszarem SSE. Łączna powierzchnia tego terenu, z docelowym przeznaczeniem pod przemysł, obejmuje 18,90.68 hektara. Będzie więc ona znacznie większa od terenów SSE, jakie powstały w 2015 roku - łącznie przy ul. Cegielskiego i ul. Pomowskiej było to wówczas ok. 11,81 ha, które w większości znalazły już nabywców.
W sumie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej, urzędnicy planują przyłączyć 7 działek położonych w rejonie ul. Kolejowej, Cegielskiego oraz projektowanej ulicy Osiniec, której część dojazdowa do terenów inwestycyjnych ma zostać wybudowana w 2016 roku (zobacz także: Tak będzie wyglądać ul. Osiniec). Obszar części wspomnianych nieruchomości stykać się będzie z obecną strefą - m.in. sprzedaną niedawno działką dla Tex Year przy ul. Cegielskiego. Cały planowany obszar umiejscowiony jest w obrębie zaplanowanych w przyszłości ulic, a obecnie częścią z nich poruszają się mieszkańcy pobliskiego osiedla domków jednorodzinnych. Na wspomnianym obszarze znajdują się także naturalne cieki wodne, które będą musiały ulec regulacji.
Obszar, o którym mowa, planowano objąć Specjalną Strefą Ekonomiczną już w pierwotnym jej założeniu trzy lata temu. Z uwagi na ograniczenia, jakie zostały zawarte w porozumieniu z zarządem SSE, obszar około 50 ha musiał zostać zmniejszony do wspomnianych niespełna 12 hektarów. W trakcie dyskusji nad tym planem na początku 2014 roku, uwagi radnych budziły także sprawy związane z podmokłością tego terenu, który wchodzi w skład tzw. Błot Szczytnickich. Planowana od lat regulacja cieków wodnych na tym rozległym obszarze, stanowiących także dorzecze Wełny, jest wciąż odkładana. Docelowo jednak prace w tym zakresie mogłyby się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Więcej informacji w temacie radni będą mogli uzyskać w trakcie spotkań komisji opiniującej uchwałę, a później także na sesji Rady Miasta. Przyjęcie wspomnianego dokumentu jest pierwszym krokiem ku temu, by tereny inwestycyjne weszły w skład SSE. Sam proces włączania terenów do strefy jest działaniem długotrwałym i opatrzonym w liczne procedury, a wiele zależy także od decyzji zapadających na poziomie ministerialnym.
Czym jest SSE? Przedsiębiorca, który zechce podjąć działalność gospodarczą na terenie Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej jest uprawniony do skorzystania z pomocy regionalnej w postaci zwolnienia podatkowego w podatku dochodowym CIT z dwóch tytułów: poniesionych nakładów inwestycyjnych lub tworzenia nowych miejsc pracy. Ułatwia to start inwestycji i stwarza u przedsiębiorców większe zainteresowanie obszarami wchodzącymi w skład takiej strefy.
Mapa poniżej: kolor czerwony oznacza obszar obecnej SSE. Kolor biały - działki projektowane do przyłączenia.