Lista mieszkańców, oczekująca na przyznanie nowego mieszkania komunalnego, wciąż jest długa. Najczęściej na sytuację tych osób wpływ ma posiadany niski dochód. W Gnieźnie często patrzy się też na to z perspektywy złych warunków zamieszkiwania w obecnej chwili, głównie w starej zabudowie w centrum. Zanim jednak dokonany zostanie remont lokalu komunalnego, mieszkanie musi zostać opuszczone. Od lat mówi się też, że jedynym wyjściem w takiej sytuacji, jest budowa nowych bloków z mieszkaniami komunalnymi
Taki budynek mieszkalny wielorodzinny, który rozwiązał już część problemów mieszkaniowych, został pobudowany w 2010 roku przy ul. Liliowej. Ogółem w tym czterokondygnacyjnym bloku pojawiło się 48 mieszkań, a z perspektywy czasu (mimo obaw niektórych osób co do poszanowania) inwestycja ta zdaje się spełniać swoje zadanie.
Miasto Gniezno powoli przymierza się do zrealizowania podobnej inwestycji, tym razem zlokalizowanej w innej części miasta - na os. Grunwaldzkim. Teren po dawnych barakach przy ul. Cymsa, które były sukcesywnie likwidowane przez kilka lat (m.in. z powodu konstrukcji wykonanej z azbestu), ma zostać zagospodarowany pod nowy, duży blok lub zespół bloków o czterech kondygnacjach. W budżecie miasta na 2016 rok, zarezerwowano pieniądze na wykonanie projektu nie tylko samego obiektu, ale także zagospodarowania całości. Obecnie koncepcje mówią o budowie kilku takich domów wielorodzinnych, jednego dużego, a nawet rozważane byłoby budowanie modułowe (dopuszczające rozbudowę w kolejnych latach). O tym wszystkim jednak zadecyduje dopiero projektant oraz inwestor.
W przypadku uzyskania możliwości finansowego wsparcia inwestycji w postaci dopłaty nawet 40%, Miasto Gniezno mogłoby rozpocząć tę inwestycję najwcześniej w 2017 roku. Wówczas, najszybciej udałoby się oddać gotowe mieszkania najpewniej do końca 2018 roku.