wtorek, 08 września 2015 13:43

Jezioro potrzebuje dodatkowych inwestycji

 

We wtorek 8 września odbyło się spotkanie przedstawicieli Urzędu Miasta z prof. Stanisławem Podsiadłowskim z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Informację w tej sprawie przekazała Anna Dzionek, rzecznik prasowy Magistratu. W spotkaniu brał udział także Jerzy Puch, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska oraz wiceprezydent Jarosław Grobelny. Spotkanie miało na celu wspólne odnalezienie rozwiązania dla sytuacji, jaka wiąże się z ostatnimi śnięciami w jeziorze Jelonek.

Prof. dr hab. inż. Stanisław Podsiadłowski z Instytutu Inżynierii Biosystemów, jest specjalistą w dziedzinie funkcjonowania ekosystemów wodnych i ich rekultywacji – wskazał kilka przyczyn obecnego stanu rzeczy: bardzo płytki akwen, zdecydowanie zbyt duża ilość ryb i wysoka temperatura, która spowodowała reakcje chemiczne w osadach dennych i niedobór tlenu.

Naukowiec w trakcie spotkania zalecił kilka możliwych działań, które pomogą oczyścić wodę: jesienią wpuszczenie do akwenu drapieżnych ryb (np. szczupaków), odławianie ryb (nawet około 5 ton) i zastosowanie metody inaktywacji biogenów (która polega na takim powiązaniu fosforanów z azotem amonowym, aby powstający związek – nierozpuszczalny w wodzie struwit – opadł na dno). Profesor zaproponował rozważyć także budowę specjalnej fontanny, która nie tylko wzniecałaby strumień wody ku górze i go napowietrzała, ale także gromadziła wodę w specjalnej wannie i rozprowadzała natlenioną rurociągiem po dnie jeziora.

Propozycje profesora są obecnie analizowane. Dodatkowo Urząd Miejski zgłosił się do prof. Ryszarda Gołdyna – kierownika Zakładu Ochrony Wód w Instytucie Biologii Środowiska Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - o spotkanie i być może przeprowadzenie gruntownych badań jeziora Jelonek pod kątem analizy proponowanych rozwiązań i ewentualnych innych działań, mających na celu zminimalizowanie w przyszłości wystąpienia podobnych zjawisk. Badania zostałyby połączone ze zrobieniem bilansu wodnego jeziora i analizą osadów, które występują na dnie jeziora.

Aktualne wyniki badań (wykonane przez laboratorium PWiK) wskazują cały czas niską zawartość tlenu w wodzie, a także podwyższony poziom amoniaku. Jezioro jest na bieżąco oczyszczane.

 

15 komentarzy

  • Link do komentarza Gnieźnianin środa, 09 września 2015 13:53 napisane przez Gnieźnianin

    Do dziamdziak Trudno mi przypomnieć dokładnie w których to było latach , w drugiej połowie lat 60 czy pierwsza połowa lat 70 . Ale pamiętam że były próby rekultywacji jeziora z pomocą pogłębiarek kubełkowych sprowadzonych z ZSRR ale okazały się nie przydatne , następnie próbowano z innym urządzeniem które miało jak odkurzacz ssać muł z dna jeziora i następnie w odstojnikach oddzielany od wody , ale również i to nie było efektywne i na tym próby się zakończyły z przerwą na długie lata .

  • Link do komentarza Promyczek środa, 09 września 2015 10:46 napisane przez Promyczek

    Coś mi się jak przez mgłę przypomina z okresu przedwyborczego: szlak jakiś miał być skądś tam, ale miał się kończyć na wspaniałej wyspie na jeziorze Jelonek właśnie, jako wspomnienie dawnego obiektu "Wenecja". Dawno temu był taki - z promenadą, łódkami i knajpką. Dawno - więcej niż pół wieku temu :))

  • Link do komentarza dziamdziak środa, 09 września 2015 09:22 napisane przez dziamdziak

    Gnieźnianin - możesz coś więcej napisać o tych dawnych próbach. To chyba nie jest nic skomplikowanego na tak płytkim jeziorze. Na rzekach i żwirowniach od dawna sobie z tym znakomicie dają radę.

  • Link do komentarza Bogdan środa, 09 września 2015 08:24 napisane przez Bogdan

    "Trzeba podnieść poziom wody w Weneji"

  • Link do komentarza turystka środa, 09 września 2015 08:18 napisane przez turystka

    to, ze jezioro potrzebuje inwestycji - to my wiemy i mówi się o tym od lat, w zeszłym roku, po tym "kataklizmie" w lipcu też mówiono http://gniezno24.com/aktualnosci/item/2190-sniete-ryby-znamy-wyniki-badan
    w komentarzach napisano też wiele, bo pogoda nie do końca była winna, a teraz nagle kolejni "mądrzy" radzą.... ciekawe co z tego wyniknie rzeczywiście .... jezioro Jelonek - jest pięknie położone, można z tego zrobić naprawdę atrakcję nie tylko dla śniętych ryb, turyści - ludzie tamtędy sie przemieszczają między Katedrą a muzeum, dlaczego tego nikt z włodarzy nie zauważa od lat??? samo mówienie nic nie daje, sami przewodnicy tego nie zrobią .... tym powinno sie zając to biuro ds spraw promocji miasta, powiatu, ochrony środowiska, Jelonek można "sprzedać" turystom i mieszkańcom!! Trzeba mieć jednak plan działań nie na 4 lata, ale na co najmniej 10-15 lat. Były na takie rzeczy nawet dotacje unijne i inne fundusze, ale nie robiono koncerty, rozdawano pierogi, budowano plaże - kuwety! zamiast tego trzeba było w tym rok już zrobić projekt na prawdziwą rewitalizację terenów wokół jezior w Gnieźnie. My gnieźnianie też tam chcemy spędzać czas, ale nie przy kontenerach z blachy, ale w przyjemnych miejscach, chcemy rozkładać koc nie bojąc się że pod spodem psia kupa, albo rozbita butelka czy też smierdzące pety....

  • Link do komentarza źle wybraliśmy środa, 09 września 2015 06:38 napisane przez źle wybraliśmy

    @widzący - bo to są plagi gnieźnieńskie tak jak kiedyś egipskie

  • Link do komentarza widzący wtorek, 08 września 2015 21:55 napisane przez widzący

    Ludzie!!!!!
    od kiedy budasz psedo - rządzi miastem same kataklizmy.
    Ryby zdychają pomimo, że pada deszcz,
    Żużel umiera 0 punktów,
    Imieniny ul. Chrobrego nawalny deszcz,- klapa
    Rynek nieożywiony - kamienna pustka,
    Kuweta miejska nie wypał,
    uchodźcy zalewają Europę ......
    Pieniędzy brak na posprzątanie miasta nie wspomnę o malowaniu pasów,
    Krata zamiast czystości i bezpiecznej Dolina Pojednania, Żenada
    Wydatki Urzędu na horrendalne wynagrodzenia doradców, rzeczników nic nie wnoszących dla rozwoju Miasta , Trojanowski utopił GARG, a sam uciekł i nadal nie po dymisji,

  • Link do komentarza Seba wtorek, 08 września 2015 21:15 napisane przez Seba

    Szkoda, że jak zawsze mądry Polak po szkodzie. Czy po ubiegłorocznym masowym śnięciu ryb nie należało wszcząć kroków dot. współpracy z naukowcami, tylko siedziec i patrzyć, jak jezioro umiera ponownie? A gdzie odpowiedzialne służby, których tylu pozatrudniano na róznych szczeblach?

  • Link do komentarza Gnieźnianin wtorek, 08 września 2015 20:52 napisane przez Gnieźnianin

    Do dziamdziak Twój pomysł na rewitalizacje jeziora przyjmuję z rezerwą , ponieważ próby takich robót jeszcze za "komuny' były czynione z fiaskiem . W dzisiejszych czasach technologie , sprzęt do wykonywania takich robót uległy poważnemu rozwojowi , to może w tym dobra nadzieja .

  • Link do komentarza dziamdziak wtorek, 08 września 2015 16:58 napisane przez dziamdziak

    Zamiast wywalać pieniądze na rewitalizację trzeba było wydać to na koparkę na pływającej barce, które by osady denne wydobyła i przy okazji jezioro pogłębiła... pewnie byłoby to dużo tańsze. Z osadów zrobiłoby się kopiec na wyspie lub jakąś inną wyspę i byłaby atrakcja... a tak to jedyną "atrakcją" są pływające do góry nogami rybki.

  • Link do komentarza Emilia Nitka wtorek, 08 września 2015 15:33 napisane przez Emilia Nitka

    od dawna było wiadomo że jezioro jest za płytkie może bedą jakieś zmiany

  • Link do komentarza tiritomba wtorek, 08 września 2015 15:22 napisane przez tiritomba

    Władza pracuje akcyjnie, zupełnie jak za czasów komuny. Wali się coś, to trzeba szybko naprawiać. A na bieżąco, to się robi ławeczki dla pseudozakochanych, plaże dla ubogich w centrum miasta,kraty, które są pootwierane na oścież ( w ramach Gniezno - Miasto Otwarte) itp. duperele, a miasto się sypie no i teraz jeszcze na dodatek śmierdzi.

  • Link do komentarza kupiec wtorek, 08 września 2015 14:30 napisane przez kupiec

    ciekawe dlaczego teraz mądre głowy całkiem rozsądnie gadają, a w zeszłym roku nie było ich??? sytuacja powtarza się regularnie i teraz nagle są "mądrzy"???? od lat się mówi, że jezioro jest za płytkie co cokolwiek, że nie można zrobić by rewiitalizowac teren dookoła, że nie można pływać - sprzętem, ani wpław, więc teraz można wpuścić rybki i jedna fontannę i będzie OK??? co mi tu śmierdzi i to nie tylko te rybki, które jak wiatr zawieje czuć nawet na targowisku!!

  • Link do komentarza Gnieźnianin wtorek, 08 września 2015 14:09 napisane przez Gnieźnianin

    Wielcy doradcy z naukowymi tytułami i ciekawy jaki z tego będzie pożytek , czy tak jak w przeszłości wydane wielkie pieniądze i bez radykalnego efektu ? Problem z rekultywacją jeziora Jelonek ma już kilkudziesięcioletnią historię , tym razem będzie rozwiązany czy dalszy ciąg ?

  • Link do komentarza z Jeziornej wtorek, 08 września 2015 13:45 napisane przez z Jeziornej

    to się pobudzili!! nadal smierdzi....

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane