Do tego, że mieszkańców Gniezna i okolic notorycznie nie informuje się o rozpoczęciu prac remontowych na drogach i wytyczanych w związku z tym objazdów, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Tym razem jednak wielu na pewno zaskoczył brak przejazdu w ciągu ul. Orcholskiej. Dla pewności, aby nikt nie próbował dostać się na wiadukt, od strony Wełnicy ustawiono nawet betonowe zapory.
W związku z remontem przeprawy, wyznaczono objazd dla osób chcących dostać się z i do miasta. Prowadzi on jednak dłuższą o kilka kilometrów drogą przez Orchoł, podczas gdy łatwiej można dojechać innymi szlakami. O tym, jak przebiega objazd ul. Orcholskiej, nie informuje żadna tablica.
Osoby jadące od strony osiedla Winiary, najkrótszą drogą na Wełnicę mogą pokonać, jadąc ul. Pałucką (między Galerią a stacją Gniezno Winiary), w kierunku tartaku. Droga tu jednak nie jest utwardzona i wyłożona grysem. Jest to jednak najkrótsza droga do Róży i Wełnicy, a na ul. Orcholską wjeżdża się tuż przy wiadukcie nad Trasą Zjazdu Gnieźnieńskiego.
Osoby jadące od strony Arkuszewa i Konikowa, najłatwiej w ten rejon miasta dostaną się ul. Rycerską, Zamiejską i Wełnicką. Należy jednak uważać na kilkukrotnie zwężającą się na tym odcinku jezdnię.
W założeniach przetargowych, remont wiaduktu powinien zostać zakończony do połowy grudnia 2015 roku.