Wkrótce minie rok, odkąd z Gniezna na lawecie wyjechała jedna z dwóch lokomotyw parowych, wchodzących w skład taboru Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej. Rok też minął od podjęcia decyzji o jej sprzedaży, z której to zysk miał w części sfinansować remont drugiego parowozu Px 48 nr 1919. Mimo iż jeszcze w 2014 roku ogłoszono dwa przetargi na kompleksowy przegląd lokomotywy, chętni na jego wykonanie nie znaleźli się. Bez tego ostatni parowóz stojący w Gnieźnie, wciąż nie może wyjechać na szlak.
Podobnie było w lutym 2015 roku, kiedy to ogłoszono kolejny już przetarg na wykonanie remontu. Wówczas również nie złożono żadnych ofert, a w czwartek 25 czerwca ogłoszono kolejny: Naprawa główna kotła parowozu Px 48 nr 1919 (wąskotorowego) z tendrem Ptx 48 nr 1919 na poziomie 5 łącznie z rewizją wewnętrzną kotła. Szacowany koszt remontu całości wynosi ok. 300 tysięcy złotych, a w specyfikacji podano kompleksowy rozmiar prac, jakich musi podjąć się wykonawca. Ważność przeglądu lokomotywy tego typu mają przez 6 lat.
Czas naprawy wynosi 6 miesięcy, więc gdyby jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, znalazł się wykonawca, prawdopodobnie już dziś parowóz mógłby kursować po torach. Niestety, z powodu braku zainteresowania, najszybszym obecnie terminem uruchomienia lokomotywy, jest dopiero 2016 rok. Czy znajdzie się chętny do naprawy parowozu? Przekonamy się zapewne 3 lipca, kiedy minie termin składania ofert.