Wśród projektów złożonych z naszego regionu w ramach Obszarów Strategicznej Interwencji, jest m.in. doposażenie szpitala powiatowego w Gnieźnie. Środki te są konieczne do unowocześnienia infrastruktury placówki oraz zakupienia dodatkowej aparatury, która miałaby pojawić się m.in. w nowym budynku szpitala. Niestety, w tej sprawie skierowana została notatka zarówno do Urzędu Miasta, jak i Starostwa Powiatowego, która możliwość dofinansowania wyposażenia szpitala ze środków OSI, poddaje w wątpliwość.
W tym celu w dniu wczorajszym z dziennikarzami spotkał się radny sejmiku Krzysztof Ostrowski (zobacz: Zabiorą pieniądze dla szpitala?). Wówczas wyraził on obawy o możliwość wycofania przeszło 33 milionów złotych przeznaczonych na szpital, a także zaapelował o wspólną interwencję ponad podziałami: - Jestem przekonany, że przy zdecydowanej postawie gnieźnieńskiego środowiska, samorządowego oraz naszych parlamentarzystów, w szczególności Platformy Obywatelskiej, która stanowi koalicję w województwie, te pieniądze dla szpitala powinny się znaleźć - mówił 29 kwietnia Krzysztof Ostrowski.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się ze stronami, które tematem powinny być najbardziej zainteresowane, a więc Starostwem Powiatowym i Urzędem Miejskim w Gnieźnie. Przypomnijmy, że w roku ubiegłym, jeszcze za poprzedniej kadencji, prezydent Jacek Kowalski oraz starosta Dariusz Pilak podpisali porozumienie w sprawie OSI, gdzie pierwszym punktem, strategicznym dla naszego miasta, jest doposażenie szpitala powiatowego: - Wraz z wójtami i burmistrzami gmin powiatu gnieźnieńskiego oraz Prezydentem Miasta Gniezna uznano, że w ramach terenu objętego Obszarem Strategicznej Interwencji to właśnie gnieźnieński szpital i jego doposażenie jest w tym zakresie priorytetem - przekazał Radosław Gaca, rzecznik Starostwa.
Informacja o niepomyślnej perspektywie OSI dla szpitala powiatowego, dotarła do działaczy w połowie kwietnia. Wynika z niej, że argumenty są dwa – brak mapy zdrowotnej dla całego kraju, według której można ustalać zapotrzebowania w zakresie ochrony zdrowia dla poszczególnych regionów oraz… budowa szpitala dziecięcego w Poznaniu. Apel Krzysztofa Ostrowskiego, kierowany był także do parlamentarzystów. Nigdy nie było zagwarantowanych pieniędzy dla kogokolwiek w ramach OSI. Chcę powiedzieć wyraźnie, że przed wyborami mówiłem, że nie ma takiego programu, który wsparłby rozbudowę szpitala ze środków unijnych. Mówiłem o tym wielokrotnie - powiedział senator Piotr Gruszczyński.
Środki na rozbudowę szpitala są zabezpieczone, ale samo zagrożenie dla środków na doposażenie, może skutkować tym, że nie na wszystko będziemy mogli sobie pozwolić w chwili ukończenia budynku D, jeśli chodzi o jego wyposażenie - twierdzi Krzysztof Bestwina, p.o. dyrektora Zakładu Opieki Zdrowotnej. W sprawie środków OSI decyzje na szczeblu wojewódzkim mają zapaść dopiero w czerwcu, ale już 12 maja ma się odbyć spotkanie w tej sprawie w Urzędzie Miejskim w Gnieźnie: - Mimo ograniczonych możliwości kompetencyjnych w tej kwestii prezydent Tomasz Budasz, żywo przejęty kwestią szpitala, postanowił zorganizować spotkanie wszystkich zainteresowanych OSI tj. Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego ze starostą Beatą Tarczyńską na czele, wójtów, burmistrzów - sygnatariuszy porozumienia w sprawie OSI i parlamentarzystów - przekazała Anna Dzionek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. Na spotkanie ma przyjechać także dyrektor departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Grzegorz Potrzebowski.
Sprawa wniosku o środki OSI dla Gniezna, i jego poddawanie w wątpliwość, przez niektórych działaczy odczytywana jest jako działanie polityczne. Samo odjęcie ewentualnych środków zewnętrznych, przy użyciu dość nieoczekiwanej argumentacji, jest rozumiane jako próba zaszkodzenia całej inwestycji: - Nie chciałbym, aby takie działanie się potwierdziło. Szpital jest potrzebny nam wszystkim - przyznał Krzysztof Ostrowski.
Póki co pozostaje więc czekać, aż dojdzie do majowego spotkania. Do tego czasu zakończony powinien zostać przetarg na wykonanie prac projektowych dla szpitala powiatowego. Oby nie stał on później pusty.