Jesteś tutaj:Gospodarka Drastyczna podwyżka cen prądu dla Miasta: „My tych pieniędzy nie mamy”
czwartek, 15 września 2022 13:02

Drastyczna podwyżka cen prądu dla Miasta: „My tych pieniędzy nie mamy”

 

Jeśli oferty dostarczania energii elektrycznej dla Miasta się nie zmienią, być może czeka nas wyłączanie podświetlenia budynków, alejek w parkach czy nawet ulic. 

Do podwyżek przyzwyczaili się wszyscy, zwłaszcza jeśli chodzi o tak podstawowe kwestie, jak żywność i media. Na taką ewentualność przygotowywało się także Miasto Gniezno, które do tej pory korzystało z cen ustalonych po przetargu na lata 2021-2022. Kolejny okres to lata 2023-2024, na który przetarg został ogłoszony pod koniec wakacji br.

Jeszcze na początku roku w planie było przeznaczenie na zakup energii elektrycznej kwoty 3 mln 100 tys. złotych.  Z czasem, widząc rosnące ceny na rynku, została ona zwiększona i na ten cel planowano przeznaczyć 7 mln 317 tys. złotych. 

Do przetargu, ogłoszonego w sierpniu, Miasto Gniezno miało zabezpieczoną już kwotę 9 mln złotych, a GOSiR 1 mln 569 tys. złotych. Jak się jednak okazało, jest to znacznie mniej niż jedyna oferta, jaka pojawiła się w postępowaniu. Spółka Entrade przedstawiła propozycję kwoty 21 mln 443 tys. złotych dla Miasta Gniezna i 8 mln 259 tys. złotych dla GOSiR-u. To kolejno 138% i 426% więcej od zarezerwowanej ceny.

Przypomnijmy, że jesienią 2022 roku Magistrat w przetargu otrzymał w sumie 5 ofert na dostarczanie energii elektrycznej. W ramach tego w latach 2021 - 2022 energia elektryczna dla Miasta dostarczana była za kwotę około 4 mln złotych. Detalicznie w poprzednim dotychczasowym okresie rozliczeniowym cena kilowatogodziny wynosiła 356,80 złotych, a w obecnej propozycji - 2610,30 złotych.

- To ponad 700-krotna podwyżka stawki za energię. W mojej ocenie jest to nie tyle skandal, co nadużycie tych, co dostarczają prąd - stwierdził prezydent Tomasz Budasz. Jak dodał, przetarg został unieważniony i zostanie ogłoszony kolejny - na okres tylko 2023 roku. 

- Jeżeli ta energia wzrośnie, to czekają nas duże ograniczenia w zużyciu. Mieszkańcy mogą to odczuć w postaci wyłączenia świateł ulicznych albo ograniczenia godzin zapalania czy skrócenia funkcjonowania. Będzie to gaszenie świateł na budynkach miejskich, być może na katedrze - przyznaje prezydent. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, ile oszczędności dałoby wyłączenie części oświetlenia na terenie miasta. Odnosząc się do kwoty 21,4 mln złotych dodał: - To są rzeczy niewyobrażalne i wręcz niemożliwe do realizacji bez jakichkolwiek ograniczeń w funkcjonowaniu. My tych pieniędzy nie mamy.

Prezydent zwrócił się z apelem do rządu o to, by podjęto działania w zakresie obniżenia "skandalicznych" marży dostawców prądu: - To się źle skończy dla wszystkich mieszkańców, w tym dla mieszkańców Gniezna. Kolejny przetarg na dostarczanie energii elektrycznej ma zostać rozstrzygnięty w październiku.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane