Na początku lutego informowaliśmy o zestawieniu ofert w drugim przetargu na przebudowę, rozbudowę i remont budynku CK eSTeDe. Obiekt, na którym już od roku nic się nie dzieje, wzbudził zainteresowanie dwóch podmiotów, które złożyły swoje oferty. Rzecz w tym, że były one o wiele wyższe od zaplanowanego budżetu, wynoszącego 3 mln 979 tys. złotych. Tymczasem najniższa z ofert wyniosła o 1 mln 270 tys. złotych więcej. To budziło obawy, że inwestycji nie uda się dokończyć, gdyż powoli zbliża się termin rozliczenia zadania mającego dofinansowanie z Unii Europejskiej.
- Siłą rzeczy wybieramy tę ofertę, która jest za niższą kwotę, ale mimo wszystko odbiega ona od tego, czym dysponujemy. Zarząd i udział pani skarbnik wykazał dużą kreatywność, jeśli chodzi o te środki, które są wyartykułowane przez firmę, udało się zabezpieczyć. Udało się nam to zrobić i mam nadzieję, że za kilka dni będziemy mogli powiedzieć, że podpisujemy umowę - mówił starosta Piotr Gruszczyński. Oznacza to, że koszt tego przetargu wyniesie 5 mln 249 tys. złotych, a do tej kwoty należy doliczyć także środki wykorzystane w latach poprzednich.
- Wszystko idzie według planu. Obecnie zwróciliśmy się do oferenta, który złożył najniższą ofertę, by uzupełnił dokumenty. To normalna procedura i kiedy to nastąpi, to ogłosimy wybór najkorzystniejszej oferty - przekazała Ewa Przybylska, p.o. dyrektora CK eSTeDe. Jak dodała, trwa jeszcze poszukiwanie doświadczonego nadzoru inwestorskiego. Przyznała, że najtrudniejszym zadaniem będzie przywrócenie już wykonanych prac do stanu zgodności z projektem. Przypomnijmy, że ekspertyza wykonana kilka miesięcy temu wykazała wiele nieprawidłowości przy wykonywanych pracach, m.in. źle wylane posadzki, nieprawidłowo wykonany dach itp. W pozostałym zakresie przedsięwzięcia zostały w większości same prace wykończeniowe.
Jak przekazano, budowlańcy powinni się ponownie pojawić u zbiegu ul. Sobieskiego i Roosevelta pod koniec marca br.