W październiku informowaliśmy o problemach, jakie wystąpiły w budynku MPPP przy ul. Kostrzewskiego. Podczas prowadzonej kontroli technicznej, pracownicy ujawnili iż na jednej ze ścian budynku pojawiły się spękania, które przechodzą na kolejną kondygnację. W związku z tym, na mocy decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, zadecydowano o zamknięciu części obiektu oraz zabezpieczeniu fragmentu terenu wokół zagrożonej części budynku. Jednocześnie zalecono sporządzenie odpowiedniej ekspertyzy budowlanej.

- Jesteśmy już po wstępnej ekspertyzie, została ona dostarczona we wskazanym terminie do PINB. W tej chwili zakończyliśmy ekspertyzę właściwą, wysłaliśmy dokumentację do PINB wraz z prośbą o przywrócenie do użytkowania wyłączonej części. Wówczas wszystkie wystawa, która się tam znajduje, będzie mogła zostać otwarta ponownie - przekazał Michał Bogacki, dyrektor Muzeum i dalej dodał: - Problem pojawił się nie tylko i wyłącznie w klatce schodowej, ale przede wszystkim przy dachu nad placem manewrowym, czyli części zupełnie niedostępnej dla zwiedzających. Jesteśmy w stałym kontakcie z Urzędem Marszałkowskim, wykonujemy projekt rozbiórki i zabudowy nowego zadaszenia w tym miejscu. Mamy nadzieję, że to wszystko uda się nam załatwić, a budynek przez cały czas monitorujemy. Ma on może nie tyle, co swoje lata, ale pewne wady konstrukcyjne, być może z powodu miejsca, w którym się znajduje, wychodzą po takim czasie - stwierdził dyrektor.

Przedstawiony wyżej remont, który czeka Muzeum Początków Państwa Polskiego, nie będzie jedynym, jaki został zaplanowany. Drugi z nich dotyczy przebudowy holu, w którym pojawi się nowy sklepik z kasą biletową o znacznie większej powierzchni użytkowej. Po przeciwnej stronie pojawi się ścianka z ekranem, za którą ulokowane zostaną szafki dla zwiedzających. Ponadto Muzeum planuje zmiany w ekspozycji stałej, opowiadającej o początkach polskiej państwowości, adaptację pomieszczeń piwnicy na toalety, a także wykonanie izolacji jednej ze ścian w przyziemiu.