wtorek, 23 lipca 2019 11:35

Dokumentów nie ma, ale presja na inwestora się powiodła?

 
Dokumentów nie ma, ale presja na inwestora się powiodła? zdjęcie nadesłane

Baner miał mieć działanie profilaktyczne, choć nie ma żadnych dokumentów potwierdzających tezę, że droga powstanie za ponad 20 lat - tak twierdzi Urząd Miejski w sprawie baneru, który pojawił się jakiś czas temu na ul. Północnej.

O tej sprawie donosiliśmy dwa tygodnie temu, kiedy to otrzymaliśmy informację, że przy drodze prowadzącej z ul. Biskupińskiej na Pyszczyn pojawił się widoczny wyżej baner o następującej treści: „Miasto Gniezno informuje, że budowa drogi na ul. Północnej jesat w planach po roku 2040”. Jeszcze tego samego dnia został on zdemontowany, ale od razu budził pytania o powody - jego ustawienia, a potem szybkiego usunięcia. 

Od jakiegoś czasu jeden z inwestorów realizuje budowę domów wielorodzinnych przy ul. Północnej. Wykonuje to przedsięwzięcie zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, uchwalonego przez Radę Miasta. Wkrótce po tym, jak pojawiły się pierwsze sygnały iż planowana jest budowa bloków, wiceprezydent Jarosław Grobelny na jednej z komisji poinformował, że trzeba przestrzec potencjalnych zainteresowanych mieszkaniami, ponieważ Miasto nie planuje realizacji drogi w tym miejscu w najbliższym czasie. Miało to zapobiec potencjalnym roszczeniom w nieodległej przyszłości. Stanowisko to zostało później oficjalnie przedstawione na stronie Urzędu Miejskiego. 

Tę opinię Magistrat dalej podtrzymuje, gdyż po pojawieniu się i błyskawicznym usunięciu baneru w kilka godzin później, zwróciliśmy się z pytaniami o powody takiego nietypowego działania:Jak wiadomo przy ul. Północnej realizowana jest obecnie inwestycja – zabudowa wielorodzinna. Z uwagi na fakt, że przynajmniej niektórzy inwestorzy dość szybko finalizują swoje inwestycje i rozpoczynają sprzedaż pobudowanych nieruchomości, miasto Gniezno nie jest w stanie „na teraz” realizować w tych rejonach inwestycji, np. drogowych. Obowiązujące procedury, mechanizm finansowania publicznych inwestycji itp. powodują, że planowanie i realizacja takich przedsięwzięć wymaga czasu. Uprzedzając niejako możliwy scenariusz zdarzeń, jako jednostka samorządu terytorialnego, podjęliśmy decyzje o realizacji nowej polityki informacyjnej, tak by zminimalizować niezadowolenie potencjalnych nabywców wspomnianych nieruchomości. Posiadanie – np. mieszkania – nie gwarantuje bowiem od razu bezproblemowego dojazdu do posesji - informuje Urząd Miejski.

W sprawie jednak najbardziej interesująca była kwestia zasadności stwierdzenia, że droga powstanie dopiero po 2040 roku, skoro - jak wówczas wskazywaliśmy - nie ma oficjalnych dokumentów, sięgających aż tak daleko w przyszłość. Do tego też przyznał się nam Urząd Miejski:Nie ma takich dokumentów, tak jak nie ma obecnie planu, by w tym rejonie droga miałaby w najbliższym czasie zostać pobudowana. Jak poinformował nas Magistrat, baner został powieszony na zlecenie Urzędu Miejskiego 9 lipca, ale zniknął wkrótce po tym, ponieważ tego samego dnia miały się rozpocząć negocjacje z inwestorem: - Na czas rozmów zdecydowano się usunąć baner. Miasto Gniezno obecnie czeka na deklarację inwestora. O szczegółach porozumienia powiadomimy, gdy zostanie ono wypracowane.

6 komentarzy

  • Link do komentarza zasmucony mieszkaniec środa, 24 lipca 2019 09:47 napisane przez zasmucony mieszkaniec

    Za Budasza ludzie uciekają z Gniezna. Smutne czasy nastąpiły za tej prezydentury. Degradacja miasta na wielu frontach. To jest tak, jak politykierzy zabierają się do rządzenia nie mając żadnej wizji przyszłości prawdziwej perły polskich miast, jaką byłoby Gniezno, gdyby miało u steru ludzi oddanych, odpowiedzialnych i mądrze zarządzających. A tak obserwujemy niesamowity chaos,brak spójności architektonicznej, zanik estetyki itd. Gdzie jest konserwator miejski? Dlaczego on zezwolił na te króliki obsmiewane nawet przez zwolenników tej władzy? I po co znowu ten prymitywny wypas na Rynku? Czyj to gust? Pana, panie Budasz?

  • Link do komentarza hehehehehe środa, 24 lipca 2019 08:57 napisane przez hehehehehe

    Po to administracja publiczna wydaje plany zagospodarowania, pozwolenia na budowę itd. żeby na końcu przestrzegać potencjalnych nabywców mieszkań że posiadanie mieszkania nie gwarantuje bezproblemowego dojazdu do posesji . Takie działanie przypuszczalnie może negatywnie wpływać na potencjalnych nabywców i doprowadzić do spadku sprzedaży oraz bankructwa inwestora ? Przecież to brzmi jak działanie zniechęcające , jak nadużycie pozycji dominującej . Nie wiem jak u nas ale w cywilizowanym świecie każdy sędzia prawdopodobnie rozstrzygnie to na korzyść inwestora być może nawet z ogromnym odszkodowaniem.

  • Link do komentarza Kamil środa, 24 lipca 2019 08:28 napisane przez Kamil

    To jakaś paranoja. Niczym komuna bis gdy budowano osiedla mieszkaniowe bez dróg dojazdowych, ale w przypadku Gniezna mnie to nie dziwi. Logicznie rozumując , samorząd pozwala na budowę bloków mieszkalnych po czym informuje że pomimo należących do niego zadań ustawowych w tym miejscu nie wybuduje infrastruktury drogowej ? To tak jakby prowadzili zapisy do szkoły podstawowej informując rodziców że klas szkolnych nie wyposażą w ławki i tablice. Może ktoś wreszcie rozliczy to miasto na co wydają pieniądze publiczne skoro brakuje kasy na podstawowe zadania spełniające potrzeby społeczeństwa ? Przy okazji pytanie - jaka jest efektywność tych zmarniałych królików w zakresie ruchu turystycznego u nas, ile wycieczek zostało "wyciągniętych" do ostatniego królika ?

  • Link do komentarza bleeeeeeeeeeeeee wtorek, 23 lipca 2019 15:27 napisane przez bleeeeeeeeeeeeee

    Normalnie już ręce opadają na tą politykę informacyjną magistratu. Informator na kredowym papierze a teraz baner zawierający informację którą tak na dobrą sprawę można uznać za wprowadzającą w błąd. Dla wielu taka informacja może zostać odebrana że budowa drogi po 2040 roku będzie zrealizowana , no to sobie mieszkanie kupimy i jakoś ten czas przetrwamy tak jak wielu dojeżdżających polnymi drogami ze swoich chałupek. A tu taka niespodzianka , magistrat zamiast podać prawdziwą informację że w planach bliskich i dalekich nie ma zamiaru ani projektu budowy drogi w tym miejscu, wystawiając baner o takiej treści daje ludziom nadzieję że taka budowa się odbędzie po roku 2040 ? Kogo w tym magistracie zatrudniają i jeszcze pozwalają im na takie żałosne posunięcia ?

  • Link do komentarza emeryt wtorek, 23 lipca 2019 15:16 napisane przez emeryt

    To już nie jest skandal. To bezczelność urzędnicza. Po co uchwalony został plan, jeżeli widzieliście, że nie podołacie infrastrukturze? Dla was w tym magistracie ważniejsze są króliki i dziwactwa na Rynku niż porządne zajęcie się podstawowymi problemami miasta. A wywieszanie takiego baneru świadczy tylko o lekceważeniu mieszkańców i traktowaniu ich jak piąte koło u woza. Ważne, by wam się dobrze żyło nieprawdaż?

  • Link do komentarza pamiętliwy wtorek, 23 lipca 2019 13:17 napisane przez pamiętliwy

    MMMM. Porozumienie z inwestorem. Mam nadzieję, że na piśmie , a nie na " gębę" , jak to zrobił były prezydent Kowalski w sprawie remontu ulicy Składowej, dając pozwolenie na budowę Galerii Piastowa spółce..............

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane