Na ostatniej sesji Rady Miasta miało miejsce głosowanie radnych nad uchwałą dotyczącą bonifikaty od opłat z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów przy wniesieniu jednorazowej opłaty w roku, w którym nastąpiło przekształcenie.
Sam szef resortu Inwestycji i Rozwoju proponował aby samorządy wprowadzały maksymalną bonifikatę przy przekształceniu.
Gnieźnieńscy radni przyjęli bonifikatę w wysokości 90%, ale można było zastosować bonifikatę wyższą, o którą wniósł radny Paweł Kamiński w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zaproponował bonifikatę 99% co poparł bardzo logiczną argumentacją, jednak klub radnych Koalicji Tomasza Budasza nawet nie przychylił się do wniosku o głosowanie nad przyjęciem proponowanej stawki.
Tak radny Kamiński argumentował proponowaną stawkę 99%: „nasze miasto jest gminą biedną jeśli chodzi o poziom obfitości portfela mieszkańców, jesteśmy miastem, gdzie widać najwięcej sklepów z odzieżą używaną, gdzie jest najwięcej lombardów bo takie są możliwości finansowe mieszkańców. Ponadto dochód podatkowy na jednego mieszkańca jest najniższy spośród wszystkich miast w województwie wielkopolskim, stąd taka wysoka część wyrównawcza subwencji ogólnej dla gmin. Zatem jesteśmy biedni i dlatego naszym mieszkańcom należy się maksymalna bonifikata z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.”. Jednak radni Koalicji Tomasza Budasza uznali inaczej i pozostali przy bonifikacie 90%.