W lutym br. radni miejscy podjęli uchwałę o zmianie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gniezna. W jego treści zawarto możliwości wykorzystania obszaru położonego przy gnieźnieńskiej stacji oraz na niej samej. Przyjęcie dokumentu oznaczało iż można rozpocząć właściwie procedury planistyczne. Decyzją radnych, podjętą na poprzedniej sesji, prace te już się rozpoczęły.
Mowa o obszarze 55,6 hektarów, położonego pomiędzy ulicami Dworcową, Pocztową, Konikowo, Al. Reymonta, Pod Trzema Mostami, Słoneczną, Składową oraz Warszawską (wiadukt). Jest to więc teren zarówno parowozowni, dawnych torowisk, ale również obszar zajętych przez dawną stację przeładunkową, składowiska złomu oraz punkt segregacji odpadów prywatnej firmy. Ten widoczny bałagan przestrzenny, szczególnie zauważalny w rejonie ul. Chrobrego i Konikowo, ma zostać w przyszłości uregulowany.
Jak wspomniał wiceprezydent Jarosław Grobelny, podjęcie prac nad planem zagospodarowania przestrzennego, wynika z ustaleń, jakie zawarto podczas warsztatów Charrette w 2017 roku: - Były to jedne z pierwszych w Polsce, jeśli chodzi o takie wspólne planowanie przeznaczenia terenów pod kątem urbanistycznym. Zakończyły się one pewnymi wskazówkami i wówczas podpisaliśmy takie porozumienie z PKP i z XCity, że my zobowiążemy się rozpocząć procedurę planistyczną - mówił Jarosław Grobelny, wskazując iż zmienione zostało studium, które pozwoliło na przystąpienie do uchwalenia planu dla terenu, który był przez wiele lat obszarem zamkniętym dla tego typu procedur.
Jak wskazano, planowanie obejmuje znacznie większy obszar, niż obejmowały to wcześniej wspomniane warsztaty: - Są to tereny po jednej i drugiej stronie torów, tak by zagospodarować tę część miasta kompleksowo. Były różne problemy z lokalizacją różnych przedsięwzięć, szczególnie na terenach kolejowych i chcielibyśmy to uporządkować, by w przyszłości nie było żadnych problemów i nieporozumień. Myślę, że po uchwaleniu planu mocno spółki PKP, jak i XCity przystąpią do komercjalizacji tego terenu, a w międzyczasie być może okaże się, o co też zabiegamy z prezydentem, że na terenie Gniezna powstanie muzeum, o czym się coraz głośniej mówi - przekazał wiceprezydent.
Podjęcie prac nad planem zagospodarowania przestrzennego oznacza, że najwcześniej ich wyniki poznamy za dziewięć miesięcy. W międzyczasie na pewno odbędą się również konsultacje społeczne, w których będzie mógł wziąć udział każdy mieszkaniec Gniezna.