czwartek, 30 sierpnia 2018 14:31

Osiedle Relaks ze znacznie droższym dojazdem

 
Osiedle Relaks ze znacznie droższym dojazdem archiwum redakcji

O 300 tys. złotych więcej kosztować będzie ponad półkilometrowy odcinek drogi, która stanowić będzie dojazd do mieszkańców tytułowego osiedla Gminy Gniezno.

Jak już informowaliśmy w czerwcu br., kiedy ogłaszano pierwszy przetarg, była to inwestycja oczekiwana przez rodziny zamieszkałe na tej swojego rodzaju "wyspie" od wielu lat. Choć Osiedle Relaks znajduje się w gminie Gniezno, to jednak dojazd do niego prowadzi wyłącznie od strony Gniezna - przez ul. Cegielskiego. Droga ta jednak była jedynie utwardzona, ale przy większych deszczach lub po zimie stawała się prawdziwą, błotnistą przeprawą. 

W tym roku wspomniane samorządy porozumiały się co do inwestycji, finansowo realizowanej po połowie. Początkowo zakładano iż Gmina Gniezno oraz Miasto Gniezno przeznaczy po 350 tys. złotych brutto na to zadanie, jednakże po pierwszym rozstrzygnięciu przetargowym okazało się iż środki te nie będą wystarczające. Dlatego podjęto decyzję o ogłoszeniu kolejnego, w którym najtańszą ofertę złożyła firma Strabag z Poznania, realizująca obecnie niedaleko inwestycję w postaci nowo projektowanej drogi łączącej ul. Osiniec z ul. Słoneczną (a w przyszłości także przebudowę wiaduktu dalszego). W związku z tym iż najniższa ta cena wyniosła 967 tys. złotych, samorządy zdecydowały o zwiększeniu puli środków na ul. Cegielskiego do pół miliona złotych. 

Nowy odcinek drogi od skrzyżowania ul. Cegielskiego przy fabryce Kirchhoff aż do granicy miasta, liczy 556 metrów i w ramach tego zadania powstanie jezdnia o szerokości 7 metrów z poboczem tłuczniowym o szerokości 1 metra. W projekcie jest także budowa skrzyżowania w rejonie działek Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W celu odwodnienia powierzchni nowej jezdni, na wymagających tego fragmentach inwestycji, powstać mają przydrożne rowy.

11 komentarzy

  • Link do komentarza hehe poniedziałek, 03 września 2018 08:31 napisane przez hehe

    300 tys to nie wiele, na króliki dali więcej bo zdaje sie 1 milion trzeba było dołożyć. jakby tak doliczyć te informatory miejskie, prezesure tbs, toby dwupasmówke tam zrobili

  • Link do komentarza Mądrala poniedziałek, 03 września 2018 02:52 napisane przez Mądrala

    Do Pana inspektora wojewódzkiego. Proszę czytaj ze zrozumieniem. W tekście jest napisane, że Gmina i Miasto dają po 350 tyś czyli razem 700 tyś. Ponadto nie wiem czy wiesz co to jest kosztorys ślepy. Jest to inaczej kosztorys ofertowy bez cen który wypełnia wykonawca i załącza do oferty przetargowej. Ustalenie wartości zamówienia przed przetargiem dokonuje się na podstawie kosztorysu inwestorskiego, który sporządza projektant według zasad określonych w odpowiednim zarządzeniu ministra budownictwa. Do jego sporządzenia należy wykorzystywać ceny jednostkowe określone dla danego województwa dla danego asortymentu i które są aktualizowane co kwartał. Cenniki takie opracowują odpowiednie instytucje np. Sekocentbud. Niestety w związku z obecną sytuacją na rynku: rosnącą ceną robocizny i materiałów oraz dużą ilością robót ceny przetargowe są o ok 10-30 % wyższe.

  • Link do komentarza mieszkaniec niedziela, 02 września 2018 18:34 napisane przez mieszkaniec

    Po co komu chodniki? Przecież tymi drogami piesi nie chodzą. W Ameryce na żadnych osiedlach nie ma chodnikow, bo ludzie poruszają sie autami. U nas jest na tego typu osiedlach podobnie. A jak zbudują chodniki, to samochodziarze i tak je wnet zniszczą, bo ustawicznie mimo zakazow parkuja na nich swoimi pojazdami. Natomiast problem wyloni się inny. Nadal korkuje sie przejazd pod mostem zwanym Pod Trzema Mostami i jak zwiększy się ruch, to bedzie dopiero jazda!

  • Link do komentarza inspektor wojewódzki niedziela, 02 września 2018 08:10 napisane przez inspektor wojewódzki

    między 350 tysięcy a 987 tysięcy złotych, jest naprawdę duża różnica. tytuł artykułu jest wobec tego bardzo trafny. "Osiedle Relaks z ... dużo droższym dojazdem". Szkoda, że ci nasi miejscy budowlańcy pracując cały czas z branżą budowlaną, tak błędnie, ciągle, wstępnie oceniają koszty inwestycji jakie miasto ma zamiar realizować. Na jakim świecie one / oni żyją ? Czy to jest naprawdę tak skostniałe towarzystwo, że nie potrafi analizować sytuacji, która dzieje się na rynku? Czy to towarzystwo miejskich inspektorów nadzoru potrafi wyłącznie wstawać za biurek by pójść do toalety? Panie i panowie swoje katalogi możecie już sobie schować głęboko do szuflady ! Obecnie, jak ktoś na bieżąco nie sonduje cen materiałów w hurtowniach i nie ocenia na bieżąco sytuacji na rynku pracowniczym, nie może dalej próbować robić ślepych kosztorysów !!

  • Link do komentarza MU sobota, 01 września 2018 08:36 napisane przez MU

    przeszczęśliwy mie3szkańcu nikt nie zazdrości tej drogi , wręcz chwalebne że wreszcie coś normalnego i konkretnego mają zrobić. Po prostu są rzeczy priorytetowe którymi ta władza powinna już dawno miała się zająć i na które nieraz potrzeba mniej pieniędzy niż na króliki ale jak widać potrzebne dla ludzi sprawy są odkładane i dochodzi do takich sytuacji jak tutaj że ceny rosną a oni dopiero to robią. Jestem cioekaw co z ulisą sosonową bo tam jest też pilna potrzeba nie dość że jest wyboista to dalej do granicy miasta ta ulica jest polną drogą gdzie ludzie brną w błocie , no i gdzie te obiecane "tysiące" drzew co mieli posadzić jak robili wycinkę w centrum ?

  • Link do komentarza hejka piątek, 31 sierpnia 2018 23:04 napisane przez hejka

    Do tego z "piątek, 31 sierpnia 2018 17:17". Jak Kowalski nie robił przez wiele lat to dlaczego Kowalski otrzymał stołek prezesa TBS za prezydentury Budasza . Bądź co bądź bardzo intratny stołek jak się okazało gdyż zajmował się jednym blokiem z pomocą zewnętrzną oraz otrzymał znaczną podwyżkę uposażenia i ekwiwalent za niewykorzystany urlop .

  • Link do komentarza Slawekbiel piątek, 31 sierpnia 2018 17:17 napisane przez Slawekbiel

    Tak to już jest że jak budują jednym drogę to odzywa się cała zazdrośników ze swoimi kąsliwymi komentarzami Budasz robi to czego nie robił Kowalski przez wiele lat .pozdrawiam przeszczęśliwy mieszkaniec os.Relaks

  • Link do komentarza Micio piątek, 31 sierpnia 2018 09:41 napisane przez Micio

    Po wymianie nawierzchni na Paczkowskiego (sportowa) stara nawierzchnia nie zniszczona została załadowana na palety i zabrana... Gdzie? Może warto dać jej drugie życie? Chyba że firma wykonawczą ja sobie zabrała. Co się z nią dzieje. Może warto ją użyć w celu odnoszenia kosztów.

  • Link do komentarza Marek  ZYGMUNT  - radny  miasta  Gniezna piątek, 31 sierpnia 2018 07:14 napisane przez Marek ZYGMUNT - radny miasta Gniezna

    TIGER Rada Miasta Gniezna nie miała nic do powiedzenia w sprawie tej drogi. Zaklepywała tylko pieniądze na hasło "droga do terenu Gminy Gniezno". Projekt tej drogi i jej wykonawstwo zależało w całości od Prezydenta Miasta Gniezna Pana Tomasza Budasza i jego zastępcy pana Jarosława Grobelnego, Proszę do Nich kierować swoje uwagi. a nie do Rady Miasta ! ok ?>

  • Link do komentarza TIGER czwartek, 30 sierpnia 2018 18:23 napisane przez TIGER

    A dlaczego zamiast rowu nie zostanie zrobiony normalny chodnik ? Po cholerę miasto idzie w rowy, skoro wymagają one późniejszej eksploatacji ? Zrobić odwodnienie z ulicy gdzie woda spływa do kanalizacji. Rowy są dobre na polach, a nie na terenie, gdzie za chwile rozrośnie się osiedle i będą potrzebne chodniki i drogi dojazdowe. Niech sobie rada miasta zrobi rowy przed swoją siedzibą. Trochę inteligencji i wyobraźni...

  • Link do komentarza gnieźnianin czwartek, 30 sierpnia 2018 17:23 napisane przez gnieźnianin

    Bo to jest tak że jak Polska dostała tyle kasy unijnej to jest mnogość inwestycji samorządowych i dlatego ceny usług i towarów poszły w górę. Kto był mądry tak jak w Pobiedziskach to na początku kadencji podjął działania w celu inwestycji potrzebnych społeczeństwu. W Gnieźnie wydawano miliony na imprezy, kwiatki i króliki. Teraz zaczynają się problemy bo te inwestycje które są niezbędne zaczynają być kosztowne. Przed nami jeszcze kwestia infrastruktury wodociągowej która jest wysoce awaryjna w Gnieźnie. Ale jak się tak podchodzi do tematu że najważniejsze jest robić igrzyska , to nieubłaganie mogą nadejść skutki bolesne . Do tego wszystkiego dołóżmy fakt iż nadchodzi spowolnienie gospodarcze na razie powodowane trudnym utrzymaniem eksportu wobec czynników globalnych , ale czy za tym coś innego czyha ? może jakieś inne problemy ekonomiczne ? może podwyżki stóp procentowych ? - o tym dowiemy się zapewne i oby nie było tak że nie stać nas będzie nie tylko na naprawę rury od wody czy naprawienie drogi ale i na wyczyszczenie królika z tego zielonego nalotu. Panie miejski ekonomisto, przemyśl pan to wszystko i pamiętaj pan że ludzie z Gniezna mają wiele innych potrzeb ważniejszych i nadal wyjeżdżają za pracą poza granice naszego miasta.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane