20 komentarzy

• Link do komentarza wtorek, 28 sierpnia 2018 00:27 napisane przez Do koryfeusz

  Czy ty zdajesz sobie sprawę że 90% ludzi nie stać na wyjazd na zakupy do Poznania? Ile masz wypłaty? 5-10-15 Czy więcej koła na miesiąc? Wedle mnie jak Cię stać to jedź i do Warszawy. Zarabiam 3,5 Dla jednych to dużo dla mnie mało i powiem Ci że na zakupy do Poznania to jadę może 2 razy w roku i to przypadkiem. Bogaty zawsze będzie miał w 4 literach że kogoś na takie fanaberie nie stać. Jeszcze nikt po zakupach w Gnieźnie nagi po ulicach nie latał. I nie mów że przecież mogę zarabiać więcej i narzekać tak jak ty.
• Link do komentarza niedziela, 26 sierpnia 2018 18:12 napisane przez ANNA

  Koryfeusz ze mnie też sie śmiała młoda matka.... ale po prostu przekaz informacji i czytanie ze zrozumieniem był tutaj konieczny!!!! Ja marzę o basenie a nie o markecie tylko że plan zagospodarowania jest pod market i nikt tego nie przeskoczy.....
• Link do komentarza niedziela, 26 sierpnia 2018 01:30 napisane przez Koryfeusz

  Ludzie, nie zrozumieliście mojego komentarza. Mamy tyle sklepów wielkopowierzchniowych, a w każdym to samo. Ludzie szukają innych produktów to do Poznania muszą jechać. Po co tyle tych różnych sklepów skoro w każdym to samo i nic innego? Żadnej różnorodności, a właśnie chodzi o wybór. Jeśli czegoś nie ma w jednym sklepie to się idzie do innego, ale do innego w tym samym mieście.
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 16:34 napisane przez Tomasz

  Koryfeusz rozbawił mnie Twój wpis :) Jak ja chce to ma być i tyle.... to coś w stylu "Siara.. i wszystko jasne" :):):)
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 14:40 napisane przez Gnieznianin

  Avalon: jestem pod wrażeniem analizy i danych które zgromadziłes.
  Okolice poznańskiej, a konkretnie orzeszkowwej to najbardziej rozwojowa dzielnica Gniezna więc sklep DIY jak najbardziej by tam pasowal
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 14:38 napisane przez Dawi

  Do tiger A może by tak każdy mówił sam za siebie :)
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 13:58 napisane przez avalon

  @Koryfeusz
  
  Budyniu kokosowego w tym sklepie na pewno nie kupisz :)
  Płytki, kleje, narzedzia, lampy, panele, okna, kwiaty tak, ale nie budyń :)
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 12:00 napisane przez Micio

  @Koryfeusz dobre z budyniem ;-) to wg tak głupiego toku myslenia- chce przejść się po górach... No powinny być w Gnieźnie, chce popływać w morzu... To powinno być w Gnieźnie. Sklepów wielkopowierzchniowych wystarczy już od dawna...
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 10:09 napisane przez Maniek

  Koryfeusz współczuję tobie tego wielkiego nieszczęścia, jakim jest brak budyniu kokosowego w gnieźnieńskich sklepach. Na twoim miejscu przeprowadziłbym sie do miejscowosci, w ktorej taki budyn jest w ciagłej sprzedaży. Adieu!
• Link do komentarza sobota, 25 sierpnia 2018 00:40 napisane przez Koryfeusz

  Sklep taki powinien być dobrze zaopatrzony. Mnie wkurza, że w gnieźnieńskich sklepach nie mogę dostać produktu, który chcę. Szukałem budyniu o smaku kokosowym i jeździłem od sklepu, czy hipermarketu do innego takiego punktu handlowego nigdzie nie nie mieli. Traciłem więc Swój czas. Dwa tygodnie wcześniej zaś dostałem w Poznaniu ten budyń. Dlaczego nie w Gnieźnie? Jak chcę taki produkt spożywczy to powinien być w Gnieźnie, więc liczę, że jak powstanie nowy sklep wielkopowierzchniowy to znajdę tam te produkty, których szukam.
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 20:19 napisane przez Irka

  Przy Roosevelta klub muzyczny, kilka sklepów wielkopowierzchniowych i masakryczne życie dla mieszkańców. Co noc libacje, hałas do rana, palenie gumy, wyścigi i władze nic z tym nie robią ! ! !
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 19:35 napisane przez i tak sie ciagle robi interesy w Gnieźnie

  Znakomity " interes" dla miasta Gniezna i Budasza. zapewne się cieszy. Ale jeszcze bardziej cieszą się jego urzędnicy z wydziału architektury i planowania. Oni tu, najdłużej walczyli, z ........ by odwdzięczyć się za ......... .
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 18:22 napisane przez avalon

  Tam nie będzie żadnej galerii czy Lidla. Przecież wyraźnie jest napisane, że będzie to market typu DIY "dom i ogród"...
  
  Powierzchnia 11 tysięcy m2 to dokładnie tyle, ile mają Leroy Merlin'y w mojej okolicy, OBI zazwyczaj są znacznie mniejsze,
  Castorama w Gnieźnie już jest, jednak jest to wyjątkowo mały sklep jak na tą sieć (tylko 4,5 tysiąca m2). Castorama niedaleko mnie ma 12 tysięcy na jednym poziomie, cześciowo jest dwukondygnacyjna bo stoi na niewielkiej skarpie, więc w sumie ma około 15 tysięcy metrów2.
  Bricomarche juz w Gnieźnie jest więc Bricoman raczej też nie powstanie.
  Innych znaczących sieci w tej branży już nie ma.
  Co do LM - AFM buduje raczej zespoływłasnych marketów różnych branż, czyli Leroy Merlin, Auchan i Decathlon - tam tego nie zbudują bo nie ma miejsca.
  
  Inwestor pawilonu na Poznańskiej, czyli Castim Sp. z o.o., buduje między innymi Castoramy. Obecna Castorama mieści się w niewielkim pawilonie wynajmowanym od Apsis. Czy to oznacza, że Castorama z Winiar przeniesie się do znacznie większego obiektu na Skiereszewie a pawilon na Winiarach bedzie przeznaczony do komercjalizacji?
  
  https://bip-files.idcom-web.pl/sites/47165/wiadomosci/432666/files/obwieszczenie_wszczecie.pdf
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 15:02 napisane przez młoda matka

  Anna, ja kupuje moim dzieciom ubiory raz, dwa razy na rok, a ty musisz mieć hipermarket pod nosem, bo łazisz do niego codziennie? masz rację bogaci kupują byle co i dużo, natomiast ubożsi raz a porządnie.
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 12:37 napisane przez tiger

  Lidl Lidl Lidl!!! Zachodnia część Gniezna chce tutaj Lidla! Nowe osiedla na E.Orzeszkowej i całe Skiereszewo Piekary Łubowo i cała masa wiosek dookoła będzie napewno zadowolona z Lidla.... :)
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 10:04 napisane przez ANNA

  Do Mieszkaniec a co Ci przeszkadza pepco i kik? Mnie stać na te sklepy dla dzieci bo markowe rzeczy są dla mnie za drogie, przy moich zarobkach. A kik ma duze rozmiary na które też jest zapotrzebowanie. Poza tym kik jest 1 w Gnieznie wiec wcale tam nie musisz iść. W kinie byłam kilka razy i w zasadzie było mniej ludzi niz 1/3 sali. Moim skromnym marzeniem jest basen kryty w nowym wydaniu no i odkryty, ale to tylko marzenie.... Nikt z władzy tego nie dostrzega a z basenu mogą korzystac szkoly z drugiej części Gniezna. Pozdrawiam
• Link do komentarza piątek, 24 sierpnia 2018 08:49 napisane przez mieszkaniec

  Nie martwcie się gnieźnianie. Żywot tych wielkich galerii nie będzie długi. W końcu Polacy powoli, bo powoli, ale mądrzeją. Już Tesco wynosi się z Polski i niebawem inne sieci też padną. Zostanie ich tylko tyle, ile są w stanie wchłonąć tych wiecznych rozkochanych w hipermarketach klientów. Zresztą juz dzisiaj można zauważyć, że kolejne giganty także te gnieźnieńskie wieją pustkami. Nie żal mi ich, bardziej pochylam się nad rodzimymi osiedlowymi sklepikami i nieprawdą jest, ze tam jest gorzej, bo drożej. Tam jest świeżo, po naszemu i dla zysku Polaków, a w koncu ile można żreć?
• Link do komentarza czwartek, 23 sierpnia 2018 22:23 napisane przez avalon

  Spory będzie ten pawilon, jak na Gniezno.
  Pomierzyłem na geoportalu - Castorama ma 4,5 K m2 powierzchni a to będzie miało 11 K m2.
• Link do komentarza czwartek, 23 sierpnia 2018 21:17 napisane przez Mieszkaniec

  Kolejny pseudo pasaż z małymi sklepikami. Czy ktoś z inwestorów robi coś takiego jak badanie rynku. Sądzę, że mieszkancy chcą normalnej galerii z nowym kinem, a nie ciągle tych samych sklepów typu pepco i kik.
• Link do komentarza czwartek, 23 sierpnia 2018 19:23 napisane przez czytelnik

  Należy tylko współczuć okolicznym mieszkańcom, bo agregaty, które zapewne będą umiejscowione na dachu, bez żadnych osłon, latem tak wam uprzykrzą życie, ze zasypianie przy otwartych oknach stanie się udręką. Może także na parking przy tym obiekcie przeniosą się motocykliści i "palacze" opon, którzy z piskiem będą was budzić przeważnie około północy. Bo my tutaj w okolicy Roosevelta takie tortury przeżywamy i żadna władza nie chce nam pomóc.