Od października 2015 roku trwają prace przy budowie drogi ekspresowej S5, prowadzącej od granicy powiatu gnieźnieńskiego i województwa wielkopolskiego z województwem kujawsko-pomorskim. Odcinek od Mielna aż do Nowych Marz, liczący sobie 128 kilometrów, jest realizowany w ramach zadania "zaprojektuj i wybuduj", a budowlańcy ruszyli z pracami w drugiej połowie 2017 roku. W sumie 128 kilometrów podzielone jest na siedem odcinków, z których każde ma różne zaawansowany stan prac. Obecnie jednak głównie realizowane są obiekty inżynieryjne, takie jak wiadukty, mosty czy przejścia dla zwierząt. Powstają także miejsca obsługi podróżnych. Głównie jednak najwięcej prac poświęconych jest równaniu terenu i wykonywaniu nasypów, przy których trwają wzmocnienia oraz wymiana gruntu. Na niektórych odcinkach pojawiają się już nawet pierwsze warstwy nawierzchni powstającej drogi ekspresowej. 

Planowanym pierwotnie terminem zakończenia inwestycji był 2019 rok, a poszczególne fragmenty miały być oddawane od maja do sierpnia. Wyjątkiem był tu odcinek z Białych Błot do Szubina, który wykonany ma być do października 2018 roku.

Mimo tak dużego zaangażowania prac, wykonawca odcinka nr 3 z Aleksandrowa do Tryszczyna otrzymał aneks do umowy, przedłużający termin zakończenia do 12 czerwca 2020 roku. Jest to związane z koniecznością zmian w projekcie jednego z wiaduktów w okolicach Bydgoszczy. W podobnej sytuacji mogą być inne fragmenty przedsięwzięcia, realizowane przez pozostałych wykonawców - prośby o aneksy wynosiły o wydłużenie terminu od miesiąca do nawet 200 dni. Wiadomo więc iż inwestycja potrwa znacznie dłużej i zapewne w pełnym komforcie do A1 i dalej do Trójmiasta, gnieźnianie będą mogli pojechać dopiero w pierwszej połowie 2020 roku.