wtorek, 25 lipca 2017 09:55

Ruszył przetarg na poszerzenie trzeciego wiaduktu

 
Wiadukt, który wkrótce czeka poszerzenie Wiadukt, który wkrótce czeka poszerzenie fot. Rafał Wichniewicz

To ostatni krok po stronie inwestorów w kierunku przebudowy układu komunikacyjnego w rejonie tzw. trzech mostów. Wczesną jesienią 2018 roku mieszkańcy Gniezna powinni przejechać pod torami bez czekania na światłach.

W ostatnim czasie informowaliśmy o przetargu Powiatowego Zarządu Dróg, dotyczącym poszerzenia fragmentu ul. Konikowo, dopuszczającego ruch dwukierunkowy, a także o przetargu Polskich Linii Kolejowych na rozbiórkę dwóch nieczynnych wiaduktów kolejowych nad ul. Pod Trzema Mostami. Trzecim etapem, jak już pisaliśmy, jest rozbudowa układu drogowego ul. Pod Trzema Mostami na odcinku od alei Reymonta do ul. Osiniec. Przetarg na to zadanie właśnie ogłosiło Miasto Gniezno. Będzie to więc największe zadanie ze wszystkich trzech i jednocześnie najdroższa inwestycja drogowa Gniezna od wielu lat. Całość ma kosztować 27,5 miliona złotych, przy czym niespełna 18 milionów złotych pochodzić będzie z dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego.

Ogłoszony właśnie przetarg jest realizowany w trybie "zaprojektuj i zbuduj". Oznacza to iż wykonawca inwestycji, będzie musiał wykonać projekt według przedłożonej koncepcji układu komunikacyjnego, który został stworzony na podstawie analiz i badań, wykonanych w ciągu ostatniego roku. 

Układ drogowy

Koncepcja zakłada całkowitą przebudowę skrzyżowania ul. Pod Trzema Mostami z al. Reymonta - jadący od strony wiaduktu zostanie skierowani nieznacznie w lewo, gdzie dojadą do ronda, do którego zbiegać się będzie al. Reymonta oraz łącznik z drugim rondem znajdującym się 20 metrów dalej, do którego dochodzić będzie ul. Słowackiego i ul. Konikowo. Takie rozwiązanie pozwoli na upłynnienie i uspokojenie ruchu, a także na bezproblemowe przejeżdżanie wszystkich użytkowników drogi. Przygotowany w koncepcji układ komunikacyjny motywowany jest także określonymi przepisami budowlanymi, a także faktem iż przy al. Reymonta znajdują się wjazdy na posesje - otrzymają one swój wewnętrzny łącznik, który będzie wyłączony z obecnego intensywnego ruchu samochodowego.

Jadąc od strony al. Reymonta kierujący udadzą się pod poszerzony, czynny wiadukt kolejowy: - Z uwagi na planowaną rozbudowę układu drogowego w obrębie istniejącego wiaduktu kolejowego przewiduje się poszerzenie światła wiaduktu, jego pogłębienie i wykonanie nowych ścian oporowych w celu dostosowania do parametrów spełniających aktualne przepisy - czytamy w opisie technicznym. 

Koncepcja zakłada stworzenie jezdni o dwóch pasach ruchu po 3,5 metra szerokości każdy, a także chodnika o szerokości 2 metrów i równoległej do niego ścieżki rowerowej o szerokości 2 metrów (po zachodniej stronie). Obecna skrajnia dla samochodów, wynosząca w wysokości 3,5 metra, zostanie powiększona do 4,6 metra. Prace związane z konstrukcją wiaduktu zakładają jego przebudowę z uwzględnieniem wymiany gruntu, mogącego wpływać na zawilgocenie. 

Po przejechaniu wiaduktu w kierunku ul. Słonecznej, droga prowadzić będzie w linii prostej w miejscu nasypu, który w tym roku zostanie splantowany wraz rozebranym środkowym wiaduktem. Wraz z nim z krajobrazu powinien zniknąć także trzeci nieczynny wiadukt. Od nowej drogi odchodzić będą zjazdy na dawną bocznicę wojskową oraz do istniejącej w pobliżu nastawni. Skrzyżowanie ul. Słonecznej z ul. Pod Trzema Mostami będzie wykonane w tradycyjnej formie z zastosowaniem sygnalizacji świetlnej.

Dalej na południe planuje się wykonanie około 400 metrowego nowego odcinka drogi, przechodzącej pomiędzy fabryką baterii a bazą PKS, która łączyć będzie ul. Słoneczną z ul. Osiniec. Także i tu, podobnie jak na całej długości przebudowywanego układu komunikacyjnego, powstanie chodnik wraz ze ścieżką rowerową po zachodniej stronie drogi.

Co z odwodnieniem drogi?

Wszyscy kierowcy z naszego miasta dobrze wiedzą iż po gwałtownych ulewach przejazd ul. Pod Trzema Mostami jest niemalże zawsze zalany. Rozwiązaniem ma być nowy system odwodnienia terenu, który ma zostać całkowicie przebudowany: - Zaprojektowany i wykonany zostanie nowy system odwodnienia układu drogowego oraz wiaduktu. Odbiornikiem dla wód gruntowych, opadowych i roztopowych pochodzących z zaprojektowanej infrastruktury będzie sieć kanalizacji deszczowej, która zrealizowana zostanie w ramach odrębnej inwestycji, związanej z budową ulicy Osiniec. W ramach przedmiotowej inwestycji wybudowana zostanie przepompownia P1 wraz z rządzeniami towarzyszącymi. Zlokalizowana zostanie, za wiaduktem kolejowym, patrząc od strony al. Reymonta, w rejonie drogi dojazdowej do terenu kolejowego. Przed przepompownią wybudowany zostanie osadnik, który służyć będzie do wytrącenia piasku oraz osadów w celu ochrony pomp przepompowni przed uszkodzeniem oraz ograniczenia jej zamulenia - czytamy w opisie technicznym. Zakłada się iż pompy będą miały szacunkową wydajność około 70 litrów na sekundę, a całkowity odpływ ze zlewni ma wynosić 280 litrów na sekundę. Woda będzie zrzucana do kanału deszczowego, który znajdować się będzie pomiędzy nowo projektowaną ulicą dochodzącą do ul. Osiniec a bazą PKS. Spust wody następować będzie do zbiornika retencyjnego, zaprojektowanego przy ul. Osiniec.

Układ torowy

Inwestycja zakłada utrzymywanie ruchu kolejowego w takim samym trybie, jak wygląda to obecnie. Ruch pociągów ma się odbywać bez żadnych zamknięć dla linii 353 Poznań Wschód - Skandawa, a także linii 281 Oleśnica - Chojnice, po której dowożone są paliwa do bazy w Rejowcu. Wykonane mają zostać tzw. prowizorki, a więc przeprawy umożliwiające utrzymanie ruchu na wszystkich torach.

W związku z przebudową wiaduktu, zlikwidowany zostanie nieczynny tor nr 99, który dawniej prowadził jako bocznica do zakładów i magazynów znajdujących się przy al. Reymonta.

Kiedy i jak długo?

Prace projektowe rozpoczną się po przejęciu inwestycji przez wykonawcę, który ma zostać wyłoniony w połowie sierpnia br. Zgodnie z założeniami przetargu, prace przy przebudowie całego układu komunikacyjnego powinny zakończyć się do 30 września 2018 roku. Do tego czasu mieszkańcy mogą się liczyć z kilkumiesięcznym brakiem przejazdu ul. Pod Trzema Mostami. O tym jednak, jaki będzie harmonogram zamknięć, a także o postępach prac na tej inwestycji, będziemy informować.

16 komentarzy

  • Link do komentarza WS piątek, 28 lipca 2017 13:02 napisane przez WS

    @znawca Usłyszane od fachowca: prawe rondo zostało przesunięte w stronę zachodnią po to, aby zmniejszyć stopień nachylenia ulicy od strony trzech mostów. W przypadku wykonania tego ronda w miejscu dotychczasowego skrzyżowania, należałoby znacznie obniżyć jego poziom.

  • Link do komentarza a piątek, 28 lipca 2017 09:18 napisane przez a

    avalon i tu trzeba jeszcze dodać że nie tylko krótsza odległość między wjazdami-zjazdami ale do tego jeszcze mała średnica ronda utrudnia poruszanie się wraz z sygnalizowaniem kierunkowskazem bo w wielu samochodach mocny skręt kierownicą w lewo przy małej średnicy ronda praktycznie uniemożliwia w tym samym momencie włączenie kierunkowskazu w prawo , wówczas mechanizm blokuje . Szczególnie głupkowate jest to rondo Wrzesińska-Witkowska

  • Link do komentarza avalon czwartek, 27 lipca 2017 22:43 napisane przez avalon

    Niesygnalizowanie zamiaru zjazdu przez dużą część kierowców powoduje, że chcący wjechać na rondo kolejnym wjazdem decydują się na taki manewr także wtedy, gdy kierowcy nie włączają prawego kierunkowskazu.

    Przykład:
    Zbliżasz się do ronda przy wiadukcie na Winiary od strony 3 Maja. Jest szczyt więc w sumie poruszasz się powoli. Będąc już jedno, dwa auta od wjazdu na rondo widzisz, że większość kierowców nie sygnalizuje zjazdu z Winiar w kierunku 3 Maja co powoduje, że auta przed tobą niepotrzebnie czekają i blokują przejazd. W końcu podjeżdżasz, twoja kolej. Jeden, dwa, trzy auta zjechały z wiaduktu na 3 Maja bez sygnalizowania manewru - stoisz bez sensu. Ruszasz. Czwarty jednak jechał na Żwirki i Wigury.
    Dokładnie to samo jest na prowizorycznym rondzie na Wrzesińskiej/Witkowskiej, gdzie czekający na wjazd na rondo od strony Wrzesińskiej muszą zgadywać, gdzie pojadą jadący z wiaduktu którzy nic nie sygnalizują.

    Wystarczy zobaczyć co robią kierowcy w Gnieźnie.
    Na rondach z powyższego przykładu trąbienie i ostre hamowanie to codzienność.
    Jestem w Gnieźnie raz w miesiącu ale także na innych tego typu skrzyżowaniach widzę ten sam problem.

    Im większy ruch i mniejsze rondo, tym gorzej. Bo im mniejsze rondo, tym krótsza jest droga pomiędzy zjazdem a kolejnym wjazdem na rondo. Na Roosevelta czy Budowlanych to w zasadzie jest może 1 metr. Krótsza droga pomiędzy zjazdami i wjazdami to mniej czasu na reakcję, ocenę i podjęcie decyzji.
    Im większe natężenie ruchu tym odległości na rondzie powinny być większe. W Gnieźnie [i nie tylko] buduje się jednak ronda kompaktowe, przeznaczone dla ulic dojazdowych, także na głównych ulicach.

  • Link do komentarza znawca środa, 26 lipca 2017 11:48 napisane przez znawca

    avalon - wytłumacz mi jak nieprawidłowe sygnalizowanie może powodować wymuszenia na rondzie jak pojazd na tym rondzie będzie miał pierwszeństwo. Na prawym kierunkowskazie przez rondo nikt nie jeździ, zazwyczaj jeżdżą bez kierunkowskazu lub na lewym - ale to nie powoduje wymuszeń bo nie oznacza zjazdu z ronda

  • Link do komentarza avalon środa, 26 lipca 2017 00:05 napisane przez avalon

    Przyjrzałem się tym rysunkom i współczuję kierowcom, którzy będą jechać przez rondko od strony Słonecznej na Słowackiego lub Reymonta. W Gnieźnie niewielu kierowców prawidłowo sygnalizuje manewry na takich rondkach, będą problemowe sytuacje, wymuszenia pierwszeństwa i zatory jak na Żwirki i Wigury. Jestem przeciwnikiem takich rondelków na ulicach kategorii DZ czy DG bo zamiast pomagać, utrudniają ruch. Tym bardziej w Gnieźnie, gdzie kierowcy jeżdżą jakby prawo jazdy w paczce chipsów znaleźli. Tych rondek kompaktowych jest już bardzo dużo w tym mieście a nadal rzadkością jest prawidłowe sygnalizowanie manewrów.

    Może redakcja Gniezno.24 zrobi kiedyś artykuł wraz np. z Policją jak poruszać się na takich skrzyżowaniach?

  • Link do komentarza avalon wtorek, 25 lipca 2017 21:38 napisane przez avalon

    Będzie rondko imienia Pixi i Dixi :)

  • Link do komentarza arte wtorek, 25 lipca 2017 21:06 napisane przez arte

    Zrobili ul. Osiniec, a wg powyższego projektu będą ją rozwalać aby wybudować skrzyżowanie. Czyli: wyciąć drzewka, które nasadzili; ciąg rowerowo-pieszy zostanie przecięty - do przebudowy; zniszczenie balustrad ochronnych itd. itp. Wiedząc, że jest plan powyższej budowy, nie można było od razu zbudować ślepego skrzyżowania? Masakra... Pieniądze w błoto.

  • Link do komentarza Marta wtorek, 25 lipca 2017 20:03 napisane przez Marta

    Znawca. wlasnie powinni zrobic chociaz by gdzies gora przejscie tymbardziej ze o remoncie tych mostow nie wiadomo od dzis i tam..Chyba zdaja sobie sprawe ze tam bardzo duzo ludzi chodzi na pieszo i nie pracuje tam z 10 osob..a teraz po pracy isc cale miasto to nie wyobrazalne..

  • Link do komentarza SNAKE wtorek, 25 lipca 2017 18:12 napisane przez SNAKE

    W końcu się pojedzie!!! Ale sygnalizacja na skrzyżowaniu Słoneczna/Trzy mosty nic nie da! Będziemy stać w korkach tylko kilka metrów dalej... W godzinach szczytu pewnie zakorkują się te nowe ronda na Reymonta i Słowackiego :)) I wydłużanie cyklu świateł dla jednej ze stron nic nie da, bo z każdej strony będą auta nadjeżdżać To jest ewidentnie do zmiany!!!! A nie wiadomo ile powstanie jeszcze zakładów na Nowym Osińcu

  • Link do komentarza znawca wtorek, 25 lipca 2017 14:31 napisane przez znawca

    Marta dobre pytanie, ale podejrzewam że przejście nie będzie możliwe z uwagi na zakres wykonywanych prac... chyba że zrobią przejście górą torami, ale raczej ta opcja też mało prawdopodobna.
    Też mi się wydaje że światła na skrzyżowaniu Słoneczna/Trzy Mosty są zbędne i będą niepotrzebnie zakłócać płynność ruchu... wystarczy tylko zrobić lewoskręty na tym skrzyżowaniu z kierunków północ/południe.
    Zastanawia mnie też czemu tego wschodniego ronda nie dano bardziej na wschód - wyszły by mniejsze profile zakrętów i byłoby więcej miejsca między rondami.

  • Link do komentarza Rowerzysta wtorek, 25 lipca 2017 13:37 napisane przez Rowerzysta

    Cala przebidowa bedzie miala sens gdy na ul. Slonecznej bedzie rondo. Inaczej zaoszczedzimy tylko sekundy wydajac miliony.

  • Link do komentarza Marek Dener wtorek, 25 lipca 2017 12:31 napisane przez Marek Dener

    "Skrzyżowanie ul. Słonecznej z ul. Pod Trzema Mostami będzie wykonane w tradycyjnej formie z zastosowaniem sygnalizacji świetlnej" Czyli zamiast czekać na światłach pod mostami będziemy czekać na światłach na Słonecznej? To czy to jest jakaś zmiana???

  • Link do komentarza Gom wtorek, 25 lipca 2017 12:14 napisane przez Gom

    Dobre pytanie Marta. Sam jestem gotowy zostawić samochód (objazd przez miasto będzie tragedią ), i wybrać się na pieszo pod mostami.

  • Link do komentarza gazia wtorek, 25 lipca 2017 11:58 napisane przez gazia

    Niewiarygodne!!!! Budasz czyni cuda !!!!!!!!!!!!!!!

  • Link do komentarza Marta wtorek, 25 lipca 2017 11:03 napisane przez Marta

    Czy przejscie dla pieszych bedzie?duzo ludzi mieszka w tamtych okolicach co sa zmuszeni chodzic do pracy na pieszo,wtedy trzeba bedzie obejsc cale miasto wraz z ulica Witkoska jest to godzina czasu a autobusy w weekendy zbytnio to tam nie kursuja .

  • Link do komentarza kwejk wtorek, 25 lipca 2017 11:00 napisane przez kwejk

    Rok cierpienia, a potem spokój na wieki;)

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane