Jeszcze w marcu informowaliśmy iż decyzją radnych powiatowych obiekt zostanie wystawiony na sprzedaż za równowartość niespełna dwóch milionów złotych. Sam przetarg ogłoszono 23 maja br. i od tej pory nieruchomość czeka na zainteresowanego, który zdecyduje się na zakup całego kompleksu. Składa się na niego trzykondygnacyjny budynek pałacu o powierzchni 1.639 metrów kwadratowych, pobudowany w latach 1901-1910, a także dwie dwukondygnacyjne oficyny oraz budynki garażowe, gospodarczo-magazynowe i kotłownie z lat 70. XX wieku wraz z działką o powierzchni 4,51.08 hektara.
Mimo iż przetarg ogłoszono półtora miesiąca temu, to 12 lipca do naszej redakcji dotarła oferta sprzedaży pałacu. Oznaczać to może iż do tej pory brakuje większego zainteresowania obiektem położonym w Mielnie. Zbycie budynku będzie niezwykle trudne, zważywszy na fakt iż od lat nie miał on szczęścia zarówno do potencjalnych kupców, jak i dzierżawców obiektu. Ostatni z nich, który trwał przy pałacu od 2011 roku, nie wywiązywał się z zawartej umowy, przez co obiekt przez lata popadał w coraz większą dekapitalizację.
Obecnie sam pałac wymaga prac, które pozwoliłyby na uchowanie przed jego dalszym zapuszczeniem. Na pewno wartości w oczach potencjalnych kupców nie podnosi fakt iż teren nie jest zgazyfikowany ani skanalizowany, ale mimo to plusem jest bliskie położenie przy drodze ekspresowej S5.
Sprzedaż zaplanowana na kwotę 1 mln 946 tysięcy złotych, odbędzie się 27 lipca. Czy będą chętni na zakup?