piątek, 12 maja 2017 09:25

Czy Gniezno doczeka się cmentarza komunalnego?

 
Czy Gniezno doczeka się cmentarza komunalnego? archiwum redakcji

Na terenie Gniezna znajdują się obecnie cztery czynne cmentarze parafialne. Na wszystkich wciąż jest sporo miejsca na kolejne pochówki, ale mimo to Urząd Miejski podjął się tematu powołania własnej nekropolii.

Temat ten został mimowolnie wywołany w trakcie absolutoryjnej sesji Rady Miasta w minioną środę. Jeszcze przed wyrażeniem opinii klubów na temat finansowego podsumowania 2016 roku, dość długi wywód na temat gospodarności władz wygłosił radny Marek Zygmunt. Jedną z kwestii, które poruszył, był temat cmentarza komunalnego, który został przed laty zarzucony.

- Jesteśmy chyba jedynym miastem w Wielkopolsce, który nie ma własnego cmentarza komunalnego. Dlaczego ten temat wyjściowy dla kolejnych rad miejskich stał się tematem tabu? Dlaczego Września, mniejsze miasto od Gniezna, w tym temacie wyprzedziła nas o kilkanaście lat? Dlaczego ludzie wyznający inną wiarę niż katolicką, nie mogą w Gnieźnie spocząć w ziemi, która nie jest własnością Kościoła katolickiego? - pytał radny i stwierdził, że ten temat jest chyba na kolejną kadencję, gdyż uzgodnienia co do powołania takiego miejsca trwają bardzo długo.

W tym temacie radnemu odpowiedział prezydent Tomasz Budasz: - W tej chwili przygotowujemy się do powołania cmentarza komunalnego i tu się zgodzę z radnym, że to nie uda się zrealizować w tej kadencji. Cała procedura, analiza gleb itd. jest bardzo czasochłonna i kosztowna. Mogę zapewnić teraz iż trwają prace w Urzędzie Miejskim w kierunku powołania cmentarza komunalnego. Myślę, że w następnej kadencji uda się doprowadzić do jego powstania. Jestem po rozmowie ze stroną kościelną, która też nie ma uwag do powstania takiego cmentarza. Do wypowiedzi Marka Zygmunta odniósł się także radny Dariusz Banicki, który przyznał iż jako osoba innego wyznania, wcale nie napotyka żadnych problemów ze strony Kościoła, jeśli chodzi o organizację pogrzebów na cmentarzach katolickich.

Jak udało się nam dowiedzieć, cmentarz komunalny miałby powstać w pierwotnie planowanym przed laty miejscu. Mowa o terenie położonym przy ul. Powstańców Wielkopolskich, na działce znajdującej się po prawej stronie (jadąc w kierunku Zdziechowy) pomiędzy drogą a doliną. Na razie nie są znane zarówno koszty wykupu terenu, który należy do Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, jak i wysokość wydatków na badania oraz budowę niezbędnej w tym celu infrastruktury.

16 komentarzy

  • Link do komentarza kibolo niedziela, 14 maja 2017 14:14 napisane przez kibolo

    Ja nie czepiam się nigdy komentatorów.Więc od... się od mojej osoby.Dane jakie podałem to wyliczenia GUS-u.Zarobek po pochówku jest tak pewny jak śmierć.Ile kto na śmierci zarabia mnie nie interesuje,dlatego nie wymieniam nikogo kto kasuje.Wszystko to jednak sumuje się na nekropoli.Razem ze śmieciami.Jednak w większości parafii nie ma pozycji wywozu cmentarnych śmieci.Walą się drzewa które niszczą nagrobki a remont trzeba opłacić.Za możliwość przeprowadzenia remontu też.Zarządca nie ponosi odpowiedzialności za to ani za nic złego co na cmentarzu się dzieje.Ja uważam,że zarobek z cmentarza o obszarze 18 ha od uprawy areału tej same j wielkości przez rolnika czy sadownika.Czytaj więc ze zrozumieniem. Bo sprawdza się to,ile jest warta @Marta.

  • Link do komentarza  Adam niedziela, 14 maja 2017 10:05 napisane przez Adam

    Dalekowzroczny, skąd wytrzasnąłeś kwotę 1,5 miliona dochodu rocznego z cmentarza? Chyba, że ty sam z kolegami będziecie pracować na nim społecznie. Z was tacy biznesmeni, jak z koziej d**y trąby. Samo założenie nekropolii zgodnie z unijnymi wytycznymi, a więc badaniami gruntu, przeplýwu cieków wod etc. , nadto budowa wielowyznaniowej kaplicy z chłodniami, profesjonalne jej wyposażenie, utworzenie alejek z utwardzeniem, ogrodzenie i wykonanie parkingu oraz infrastruktury potrzebnej każdemu cmentarzowi tj. wydatek co najmniej 10-12 milionów złotych. Koszt jednego miejsca grzebalnego tzw. pokładne to 400 złotych. Przyjmując, że byłoby tam około 200 pogrzebów rocznie wpływy wynosiły by 80 tysięcy. Zwrot kosztów inwestycji byłby w dopiero po upływie 15 lat i już wtedy trzeba by myśleć o remontach. No a gdzie wynagrodzenie dla administracji, pracownika technicznego, koszty sprzętu do sprzątania obiektu, odgarniania śniegu, wywożenia śmieci etc. ? Wam dać biznes do prowadzenia, to jak widać od razu położylibyście wszystko na łopatki.

  • Link do komentarza dalekowzroczny niedziela, 14 maja 2017 09:00 napisane przez dalekowzroczny

    DO "tutejszy" Jak wiadomo cmentarz to bardzo dobry business Wobec tego każdy wójt z gmin okalających Gniezno z pocałowaniem reki pozwoli na powstanie na swoim gruncie dużego komunalnego cmentarza.
    Bo mieć co roku w budżecie gminy dodatkowe 1,5 mln złotych, a nie mieć to dla małej wiejskiej gminy dar nie do pogardzenia. wyobraża Pan sobie ile drug gminnych można za taka sumę wyasfaltować ? .

  • Link do komentarza bzyk sobota, 13 maja 2017 22:33 napisane przez bzyk

    Budując cmentarz należy również pomyśleć o budowie parkingu. Ciekawe gdzie na tych terenach wybudują parking? Jeżeli parking zostanie wybudowany wzdłóż Powstańców Wlkp. to sam cmentarz znajdzie na skarpach w stronę Strugi.

  • Link do komentarza Marta sobota, 13 maja 2017 20:02 napisane przez Marta

    Kibolo, ty pleciesz jak zawsze w każdym temacie. Jakie zyski? Owszem, cmentarze posiadają przychody z tytułu pokładnego na 20 lat. Ale przychody to nie zyski. Zyskiem jest różnica między przychodem a kosztami, a koszty są niebagaletne. Samo wywożenie śmieci pochłania rocznie dziesiątki a często nawet setki tysięcy. Polacy dekorują groby azjatyckim badziewiem i potem ten szajs wyrzucają razem ze szklanymi i plastykowymi zniczami i góra śmieci w tygodniu rośnie do niesamowitych rozmiarow. Tego nie ma na cywilizowanych cmentarzach Europy Zachodniej. Tam nawet jest zakaz sztucznych kwiatów! A ludzie znoszą jakieś gałęzie, świerki, wieńców na pogrzeb od groma i nazad, wszystko w tych szeleszczących foliach, a przecieź temu zmarłemu to wsio rawno. On potrzebuje tylko naszej modlitwy, a ludzie tak się teraz wycwanili, że nawet do modłów i śpiewów najmują chórki. ZGROZA!

  • Link do komentarza tutejszy sobota, 13 maja 2017 11:33 napisane przez tutejszy

    @ dalekowzroczny - jak Ty sobie wyobraźasz, że szef Gniezna podłoży szefowi gminy cmentarz? Prawda, że w mieście nie ma już miejsca, bo te tereny, które jeszcza są trzeba chronić na tereny budowlane i rekreacyjne. Najlepszy dowód, że w trybie pilnym należy zmienić granice miasta, co zresztą obiecał Budasz w kampanii wyborczej i ta obietnica stanowiła,że wielu w nią uwierzyło i na niego tylko dlatego zagłosowali.

  • Link do komentarza kibolo sobota, 13 maja 2017 09:57 napisane przez kibolo

    Gminy mają obowiązek prowadzić cmentarze komunalne bez usług pogrzebowych co jednak robię,wbrew prawu,bo to przynosi dodatkowy zysk. Każdy dzierżawca,zarządca ma obowiązek udostępnić cmentarz każdemu, bez żadnego sprzeciwu jeżeli w gminie nie ma cmentarza komunalnego.Jak wiadomo,ustawę o cmentarzach wprowadzono za wczesnego PRL-u. Zmianami przepisów nie przystającego do życia nikt nie jest zainteresowany bo nekropolie przynoszą zyski 1 mld. złotych,nie wliczając w to opłat za posługę dla ludzi kościoła.A wyroki Sądu Najwyższego o bezzasadnych opłatach za przedłużanie po 20 latach prawa do grobu przez rodzinę nie są przez zarządzających przestrzegane.Niekiedy trzeba płacić i 8 tys. za użytkowanie ziemi pod grobowiec.Jak nie opłaci się w terminie,to na to miejsce jest kilku chętnych.Dopuszcza si e tez na cmentarzach likwidację grobów przez osoby do tego nieuprawnione.Za zbezczeszczenie zwłok osoby te nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Tak dzieje się na cmentarzu przy ul. Witkowskiej.Jeszcze odnośnie przepisów.Im woda bardziej mętna tym łowienie pieniędzy jest najłatwiejsze,najlepsze.

  • Link do komentarza shredder sobota, 13 maja 2017 08:43 napisane przez shredder

    A do czego Tobie szybki dojazd do cmentarza? Przecież oni nigdzie nie uciekną...

  • Link do komentarza Rom piątek, 12 maja 2017 16:48 napisane przez Rom

    W pierwszej kolejności trzeba postawić kolumbarium, to w tej chwili najbardziej potrzebne, a miejsca wiele nie zajmuje. Druga, a może pierwszoplanowa sprawa, to cyfrowa ewidencja grobów i pochowanych tam ludzi. W bardzo wielu miastach ten problem już rozwiązano i poszukanie zmarłego w innym mieście nie stanowi problemu. Sam znalazłem dalekiego krewnego na jednym z poznańskich cmentarzy z roku tuż po wojnie. Można? Można.

  • Link do komentarza żaloba piątek, 12 maja 2017 16:18 napisane przez żaloba

    @ pavelski - bajzel to jest na Witkowskiej na części świętowawrzynieckiej. tam to dopiero odchodzi eldorado! I ten brud ,ta prywata i w ogóle. Ale jak widać księżom to nie przeszkadza.

  • Link do komentarza pavelski piątek, 12 maja 2017 16:11 napisane przez pavelski

    dalekowzroczny jest chyba nieco bardziej ograniczony. Cmentarz może być tylko na terenie, gdzie występuje gleba o odpowiedniej strukturze. Taki to obszar został lata temu wytypowany właśnie przy Powstańców Wielkopolskich.

    Sprawa jest trochę innego rodzaju. Mieszkańców jest coraz mniej, bo wymierają pokolenia pierwszego wyżu. Zanim dojdziemy do kolejnego, palenie i chowanie w urnach stanie się na tyle modne, że nie będzie potrzeba więcej cmentarzy w Gnieźnie. Wtedy zrobi się problem, bo nekropolie trzeba utrzymać, ale z 1-2 pogrzebów na dwa tygodnie to się raczej nie uda. Myślę, że prezydent powinien spróbować najpierw porozmawiać o możliwości przejęcia cmentarza, o ile takie kroki są możliwe. Na przykład na Dalkoskiej. Tam jest ciągle bajzel, a gdyby go dobrze zagospodarować, miejsc na obecnych cmentarzach starczyłoby jeszcze na dziesiątki lat.

  • Link do komentarza grabarz piątek, 12 maja 2017 13:32 napisane przez grabarz

    Dla radnego Zygmunta cmentarz? Coraz większa ilość zmarłych jest chowana w urnach, co on wie o cmentarzach? Chciał zabłysnąc, a okazało się, że nic nie wie.

  • Link do komentarza dalekowzroczny piątek, 12 maja 2017 11:01 napisane przez dalekowzroczny

    Nowy cmentarz trzeba umiejscowić gdzieś za torami na Nakło . miedzy Gnieznem a Wełnicą. !! Albo gdzieś pod lasem na Kokoszkach.
    NALEŻY PRZY WYBORZE MIEJSCA KIEROWAĆ SIĘ MOŻLIWOŚCIĄ SZYBKIEGO DOJAZDU !!! Dla tego w pierwszym wypadku nowy cmentarz powinien być w pobliżu trasy wylotowej na Toruń . A w drugim przypadku w pobliżu obwodnicy Gniezna . - ulicy Kokoszki. Albo na jej prostym nowo wybudowanym przedłużeniu w kierunku lasu . Można też zastanowić sie nad jego lokalizacją w pobliżu trasy wyjazdowej na Bydgoszcz. Gdzieś na polach przed Łabiszynkiem. Pozostawiam wybór to Planistom Miasta Gniezna i mieszkańcom , którym powinno się dać prawo głosu w referendum przy najbliższych wyborach samorządowych.

  • Link do komentarza MW piątek, 12 maja 2017 10:23 napisane przez MW

    Co temu radnemu strzeliło nagle do głowy? Gmina ma obowiązek zorganizowania cmentarza komunalnego, ale tylko w sytuacji, gdy nie ma innych cmentarzy lub brakuje pilnie miejsc grzebalnych. A w Gnieźnie jak wiadomo pięć parafii plus kuria posiadają swoje cmentarze, na których jest około 5 tysięcy miejsc do zagospodarowania. I po kolejnych 20 latach liczba ta będzie na skutek ponownego ich użycia taka sama, zatem dla kogo radny chce organizować kolejny cmentarz kosztem wielu milionów złotych? Trzeba wziąć pod uwagę takže coraz większą liczbę kremacji, zatem tych miejsc pod tradycyjne groby będzie potrzeba coraz mniej, ponieważ w przypadku kremacji nie obowiązuje 20 letni okres tzw. dochówku. Zanim radny weźmie się za kolejny temat, niech najpierw porozmawia w temacie z fachowcami, a nie rzuca problemami, których nie ma. Rzeczowa odpowiedź radnego Banickego powinna otrzeźwić kolejne zapędy i wątpliwości radnego troszczącego się o coś, czego w istocie nie ma. Faktem jest, że gnieźnienskie cmentarze potrzebują bardziej racjonalnego podejścia do gospodarowania miejscami na cmentarzach i jak narazie parafia św. Michała zrobiła w tej sprawie bardzo dobry krok, który zapewne uporządkujw w znacznej mierze tę nekropolię.

  • Link do komentarza mieszkaniec piątek, 12 maja 2017 09:52 napisane przez mieszkaniec

    Umiejscowienie cmentarza na Powstańców to paranoja. Jeszcze kilka, kilkanaście lat i cmentarz ten będzie znajdował sie prawie w centrum miasta, a na pewno przeszkodzi w zabudowie mieszkaniowej tej bardzo bliskiej okolicy. Cmentarz, o ile musi powstać to powinien być zlokalizowany dalej od miasta. A tereny Powstańców są atrakcyjne pod zabudowę i rekreację.

  • Link do komentarza ramol70 piątek, 12 maja 2017 09:33 napisane przez ramol70

    no to cmentarze parafialne mówiąc kolokwialnie - "wymrą" nie będzie, ludzie chętnie pójdą na nowe, byle tylko księżom nic nie dać, za ten syf, który panuje w szczególności na Witkowskiej....

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane