Przez brak zaciągniętego hamulca z brzegu Jeziora Świętokrzyskiego stoczył się samochód. Pojazd zatonął w akwenie.
W piątkowy wieczór na ul. Wodnej pojawiło się kilka zastępów straży oraz policja i pogotowie. Powodem było zgłoszenie o mężczyźnie, który miał nie wyjść z wody.