czwartek, 07 lipca 2016 14:55

ZOZ odpowiada na zarzuty o narkotyki

 
ZOZ odpowiada na zarzuty o narkotyki archiwum redakcji

W odpowiedzi na zarzut, jaki pojawił się w trakcie ostatniej sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego, Zakład Opieki Zdrowotnej wystosował oświadczenie w tej sprawie.

Przypomnijmy, że w trakcie XXVII Nadzwyczajnej Sesji RPG, doszło do dość ostrej wymiany zdań pomiędzy kilkoma osobami z personelu szpitalnego, a dyrektorem ZOZ. Jeden z lekarzy, dr Ziemowit Kowalski w swojej wypowiedzi skierował zarzut do Krzysztofa Bestwiny o tolerowanie nagannego zjawiska: - Zatrudnia pan lekarkę, której kilka tygodni temu pobrano krew i stwierdzono w niej narkotyki. Ona dalej pracuje, dla pana to nie jest problemem - mówił Ziemowit Kowalski (zobacz także: „Chirurgiczne cięcia” w Starostwie oraz odsłuchaj: Nagranie z XXVII Sesji Nadzwyczajnej ws. oddziału chirurgicznego).

W odpowiedzi na ten zarzut, wypowiedziany publicznie w obecności radnych, Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego oraz zgromadzonych mieszkańców, Zakład Opieki Zdrowotnej postanowił wydać oświadczenie, prezentowane poniżej.

W związku z informacją przekazywaną publicznie przez p. dr Ziemowita Kowalskiego stwierdzamy:

1. Dyrekcja ZOZ nie dysponuje wynikiem badania krwi lekarza dyżurnego SOR,

2. Kierownik SOR w Gnieźnie posiada ujemny wynik badania moczu w/wym. lekarza (lekarz poddał się badaniu dobrowolnie), co oznacza, że w czasie wykonywania badania lekarz nie był pod wpływem środków psychoaktywnych,

3. Sprawy lekarzy z problemami uzależnień lekowych, alkoholowych, chorób psychicznych każdorazowo bada właściwa Izba Lekarska i ona decyduje o zawieszeniu bądź odebraniu lekarzowi prawa wykonywania zawodu. Aby zachować procedurę powiadomiono właściwą Izbę Lekarską, 

4. Takie przypadki miały miejsce także w naszym szpitalu w przeszłości a lekarze pod nadzorem Izby Lekarskiej mogą wykonywać swój zawód, 

5. Stanowczo oświadczamy, że wykorzystywanie takich przypadków jako argumentów w toczącym się postępowaniu konkursowym jest sprzeczne z zasadami dobrej współpracy i ogólnie pojętej przyzwoitości. 

 

51 komentarzy

  • Link do komentarza mieszkaniec czwartek, 07 lipca 2016 22:18 napisane przez mieszkaniec

    MASAKRA! To jest ta dobra zmiana w szpitalu?

  • Link do komentarza MMMM czwartek, 07 lipca 2016 22:17 napisane przez MMMM

    Szok co sie dzieje w tym szpitalu... mialo byc lepiej a co jest?? dramat Trudno nie wierzyc Kowalskiemu, ktory akurat jest swietnym fachowcem.

  • Link do komentarza zorientowany czwartek, 07 lipca 2016 18:15 napisane przez zorientowany

    Przesadzają i to się źle skończy.Chodzi o zupełnie inną sytuację z tą lekarką.Tyle że nie było badania krwi a oświadzenie i zwrot reszty skradzionego Dolarganu.To o czym powiadomiono Izbę Lekarską w środku nocy

  • Link do komentarza Oszukany czwartek, 07 lipca 2016 18:08 napisane przez Oszukany

    Właśnie! Sprawa nie została zgłoszona do prokuratury. Tylko tyle to oznacza. Nic więcej.

  • Link do komentarza Oszukany czwartek, 07 lipca 2016 17:12 napisane przez Oszukany

    Chyba nie zupełnie koniec;)

  • Link do komentarza obserwator czwartek, 07 lipca 2016 16:58 napisane przez obserwator

    AKTUALIZACJA, GODZ. 14:10
    Piotr Gruszka, szef Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie stwierdził w rozmowie z nami, że ta sprawa nie została zgłoszona do prokuratury.

    Koniec w temacie!!!!!! Zobaczymy w jakiej kwocie odszkodowania za pomówienia dyrekcji i lekarza będą płacili rozhisteryzowani chirurdzy.

  • Link do komentarza Oszukany czwartek, 07 lipca 2016 16:48 napisane przez Oszukany

    dr Kowalski nie wypowiedzial by tego publicznie gdyby nie byl pewny w 100%. To zbyt poważna sprawa!!!! A zatem muszą być dowody i świadkowie. A poza tym dyrektor bestwina sam poruszyl ten temat zwracając uwagę na"nieprawidłowości w nadzorze leków narkotycznych na oddziale".

  • Link do komentarza joł czwartek, 07 lipca 2016 16:11 napisane przez joł

    Do ktoś,

    Zaraz zaraz bo to zmienia postać rzeczy. Była pod wpływem narkotyków czy leków odurzających??!! Jeśli leków to skąd wiadomo, że to nie są leki, które musi brać?? Fakt pewnie nie powinna być wtedy w pracy, ale to co innego niż narkotyki!!

  • Link do komentarza pacjent czwartek, 07 lipca 2016 16:04 napisane przez pacjent

    No to teraz rozpoczną się procesy o zniesławienie. Występując publicznie należy wywarzać słowa a nie klepać jak opętany dla własnej chwały i sławy.

  • Link do komentarza Ktoś czwartek, 07 lipca 2016 15:40 napisane przez Ktoś

    Był robiony tylko jeden test,kilka dni temu i tak do końca nie wiadomo kto oddał mocz do badania.A niestety nie ma wzmianki o sytuacji sprzed kilku tygodni, kiedy lekarka ewidentnie była pod wpływem leków odurzających. Została nawet odsunięta od wykonywanych czynności,kierownik SOR-u pełniła za nią dyżur nocny. Co na to dyrekcja ? Dr.Kowalski pomylił się tylko w jednym : nie było badania krwi.Sprawa została pozamiatana pod dywan .

  • Link do komentarza wertyk czwartek, 07 lipca 2016 15:02 napisane przez wertyk

    no to teraz druga strona niech wyjaśni dlaczego tak powiedziała jak powiedziała

startpoprz.123nast.koniec

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane