piątek, 27 maja 2016 08:11

Drogowy absurd czy dbanie o bezpieczeństwo?

 
Drogowy absurd czy dbanie o bezpieczeństwo? fot. Rafał Wichniewicz

Na jednym z newralgicznych skrzyżowań na Dalkach ustawiono znak, który wprowadza kierowców w zakłopotanie lub jest przez nich zupełnie ignorowany. Skąd ten pomysł? - pytają.

Na początku mijającego tygodnia na skrzyżowaniu ulicy Gajowej, Dalkoskiej, Cienistej i Rzepichy zaprowadzona została nowa organizacja ruchu. Polega ona na ustawieniu znaku nakazu jazdy w prawo w ul. Dalkoską, tuż za przejazdem kolejowym Gniezno-Poznań. Oznacza to, że wszyscy kierujący od strony ul. Mnichowskiej i ul. Gajowej mają obowiązek kierować się wyłącznie w kierunku centrum miasta. Dodatkowo zmiany objęły także malowanie poziome i kierowcy (teoretycznie, choć wciąż nie praktycznie) mają w zasadzie dwa powody by się do nowych zasad zastosować. Jak jest w rzeczywistości?

Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie już wystosowała apel o zwrócenie uwagi na zmianę organizacji ruchu. Kierujący nie kryją jednak zaskoczenia i zwyczajnie nie stosują się do nowych zasad. W minioną środę udaliśmy się na miejsce, by zobaczyć jak wygląda sytuacja na skrzyżowaniu - większość kierowców, chcących jechać w ul. Rzepichy lub ul. Cienistą zwyczajnie to robiła, ignorując zupełnie oznakowanie. O to, skąd wziął się pomysł, zapytaliśmy Powiatowy Zarząd Dróg, któremu podlega większość ulic na tym skrzyżowaniu: - Znak został ustawiony na wniosek Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Gnieźnie, w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu na dwóch przejazdach kolejowych w ciągu ul. Gajowej. Jest to stała organizacja ruchu - otrzymaliśmy w odpowiedzi. Jednym z argumentów jest sposób, w jaki poruszają się gnieźnieńscy kierowcy. Każdy przejazd pociągu na Dalkach powoduje zamknięcie szlabanów, a w efekcie pojawienie się sporej kolejki samochodów oczekujących na przedostanie się na którąkolwiek ze stron. Po przejeździe pociągu i podniesieniu rogatek, kierujący chcący od strony ul. Gajowej udać się w ul. Cienistą lub ul. Rzepichy, zatrzymują się tuż za przejazdem i, niedopuszczani do skrętu przez pojazdy jadące od głównej ul. Dalkoskiej, zaczynają blokować ruch dla stojących za nimi. Ponieważ każdy chce przejechać jak najszybciej, samochody wjeżdżają na przejazd kolejowy bez pewności jego bezpiecznego opuszczenia, zatrzymując pojazdy na torach.

Jak więc mają się poruszać kierowcy, chcący zgodnie z przepisami dojechać do swoich domów, znajdujących się niedaleko przejazdu? - Kierowcy jadący w rejon ul. Cienistej, Orzeszkowej, Przemysława etc. mogą korzystać z dojazdu przez ul. Dalkoską i Piotrowskiego (ewentualnie ruch lokalny samochodów osobowych przez ul. Odonica) - informuje Powiatowy Zarząd Dróg. Załóżmy, że dojazd do ul. Przemysława II można potraktować jako dojazd lokalny - kierujący mogą skorzystać z ul. Odonica (wyłożonej ażurową nawierzchnią) do ul. Orzeszkowej, skąd muszą się kierować z powrotem w ul. Cienistą (ul. Przemysława II jest jednokierunkowa), a stąd w ul. Rzepichy - zamiast niespełna 100 metrów do pokonania jest około 700 metrów. Kierujący chcący udać się w ul. Orzeszkowej i dalej na Skiereszewo, mieliby korzystać z objazdu za cmentarzem przez ul. Piotrowskiego, gdzie do pokonania mają także skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną - prawie 900 metrów zamiast 250 metrów drogi, jak do tej pory. Oczywiście mogą jechać też przez ul. Odonica i trasa przez to będzie krótsza, ale pojawia się pytanie - jak długo dodatkowe natężenie ruchu wytrzyma ażurowa nawierzchnia tej drogi? Kierowcy wskazują także, że o zmianie w organizacji ruchu nie informuje ich żadna dodatkowa tablica, poprzedzająca znak o prawoskręcie.

Zdaniem jednych obecne rozwiązanie jest salomonowe i powinno zapewnić większe bezpieczeństwo na przejeździe. Zdaniem innych - niewiele to zmieni, a kierowcom tylko uprzykrzy życie. Póki co, nic nie wiadomo o planowanych kontrolach przez policję w tym zakresie, ale w miarę niestosowania się do zasad, można się spodziewać drogówki w tym miejscu i karania kierowców, którzy nadal będą ignorować oznakowanie. Inna sprawa, że od lat to podwójne skrzyżowanie z dwoma przejazdami kolejowymi, zwłaszcza odkąd znacznie zwiększył się ruch samochodowy, domaga się nowego rozwiązania ruchu bądź budowy bezkolizyjnej przeprawy. Póki co jednak z posiadanych przez nas informacji wynika, że na zmiany w tym temacie nie ma co liczyć w najbliższym czasie...

 

35 komentarzy

  • Link do komentarza BUGI poniedziałek, 25 lipca 2016 12:32 napisane przez BUGI

    Ten znak jest bardzo dobrym rozwiązaniem! Kto mieszka na Dalkach ten rozumie zasadność jego postawienia.

  • Link do komentarza mieszkaniec osiedla środa, 01 czerwca 2016 14:12 napisane przez mieszkaniec osiedla

    bardzo dobrze zrobił!!! widzę, że wypowiadają się wszyscy Ci, którzy nie mieszkają na tym osiedlu.

  • Link do komentarza asdfgh poniedziałek, 30 maja 2016 13:07 napisane przez asdfgh

    Kowal ma rację , te mini ronda są do kitu . W mieście nic konkretnego nie robią żeby rozwiązać problemy komunikacyjne i nie piszcie tu że jakaś jedna ulica zostanie zrobiona bo są są działania doraźne , tu nic się nie robi w dalszej perspektywie.

  • Link do komentarza kierowca poniedziałek, 30 maja 2016 09:46 napisane przez kierowca

    Od co najmniej ponad 20 lat Gniezno czeka na PROFESJONALNE opracowanie ruchu komunikacyjnego w mieście, ale, jak to w tym grajdole bywa, wszystkim i wszędzie zajmują się niedouczeni ( często zatrudnieni "po uważaniu"pracownicy magistratu, którym płaci się za wykonywanie powierzonych obowiązków, a którzy nie są od opracowywania tak wielkich przedsięwzięć. Prezydent widzi tylko następne wybory, a nie czuje ducha zmian, które powinien przeprowadzić.

  • Link do komentarza Kowal poniedziałek, 30 maja 2016 08:52 napisane przez Kowal

    avalon ty już przestań z tymi mini dziadowskimi rondami. Nie ma dnie żeby na takim rondzie przy SM czy przy Reymonta ktoś mi nie wymusił pierwszeństwa. Te mini ronda to żadne rozwiązanie chyba, że przed wjazdem na nie wymusi się zmniejszenie prędkości do 15km/h.

  • Link do komentarza avalon niedziela, 29 maja 2016 22:36 napisane przez avalon

    Zmiana organizacji ruchu miała pełne uzasadnienie.
    Skrzyżowanie leży za blisko przejazdów kolejowych.

    Dlaczego akurat tak? Większa cześć samochodów skręca z Gajowej w stronę Dalkoskiej i odwrotnie. Na Kostrzewskiego można bez problemu dojechać łącznikiem koło dawnego cmentarza a jak już ktoś bardzo musi mieć bliżej to może skręcić w Odonica.

    Najbardziej oczekiwane rozwiązanie to budowa małego ronda na skrzyżowaniu, jednak powinno być ono bardziej odsunięte od torów. Odcinek Dalkoskiej od Odonioca do Cienistej powinien być więc przesunięty nieco na północ, w miejsce, gdzie teraz rośnie zielsko widoczne na pierwszym zdjęciu.

  • Link do komentarza szofer niedziela, 29 maja 2016 22:35 napisane przez szofer

    Ulica Kościuszki ( dawna Skarbowa przy żłobku) aż się prosi o poszerzenie i zmianę symetrii tej ulicy. A jak? przecież mamy świetnych fachowców w tym urzędzie z Platformy Obywatelskiej, oni się na wszystkim znają, to niech coś wymyślą.

  • Link do komentarza wizerunkowy szewc niedziela, 29 maja 2016 20:48 napisane przez wizerunkowy szewc

    To z programu wyborczego prezydenta :
    4. Gniezno – miasto nowych prędkości. Infrastruktura drogowa:
    • zmiana organizacji ruchu poprzez: otwarcie w dwóch kierunkach ulic Konikowo i Pocztowa, kompleksową przebudowę obszaru przydworcowego, bezpieczne dojście do dworca od ul. Składowej połączone z budową parkingu (odciążenie Wiaduktu), udrożnienie przejazdu – ruch dwukierunkowy pod Trzema Mostami;
    • wprowadzenie ulic równoległych na drogach osiedlowych;
    • przegląd i likwidacja zbędnych znaków drogowych;
    • liczniki czasu na sygnalizacjach świetlnych;
    • doświetlenie przejść dla pieszych elementem poprawy bezpieczeństwa.
    Niedługo półmetek, co z tego zrobiono ? Co zrobiono w sprawie niekończących się korków, które pojawiają się nie tylko na newralgicznych odcinkach, ale też poza „godzinami szczytu”? Taka sytuacja doprowadza wielu kierowców do „szewskiej pasji”.

  • Link do komentarza zena sobota, 28 maja 2016 23:58 napisane przez zena

    Prezydent mówił"obudzmy to miasto" a jak jest u władzy i mógłby to zrobić to raczej zachowuje się w stylu "stary niedźwiedź mocno śpi". Czy można liczyć ze będzie lepiej? Nikomu się to nie podoba ale jako obywatele jedyne co możemy zrobic to pod siebie :-D a władza itak robi co chce, prędzej trafimy do absurdow drogowych niż komuś będzie lepiej

  • Link do komentarza mieszkaniec sobota, 28 maja 2016 10:19 napisane przez mieszkaniec

    Jak zwykle filozofów w Polsce jest niezwykle dużo,ale nie przekłada się to na merytoryczne koncepcje. Jeden wiadukt w centrum miasta, którego południowa część rozwija się w zaskakującym tempie, to stanowczo za mało! Kolejni słabi gospodarze nie zadbali o logistykę bezkrytycznie udzielając zgody na budowy w tamtej części miasta wielu osiedli zarówno budynków wielomieszkaniowych, jak i jednorodzinnych. Brak wizji i logicznego perspektywicznego myślenia zaczyna odbijać się czkawką komunikacyjną. Obecny prezydent też jak widać bardziej dba o zatrudnianie swoich partyjnych towarzyszy niź specjalistów, którzy pomogliby mu w zarządzamiu miastem. Poprzednik latał m.in. po Chinach i Azerbejdżanie i jakie dzisiaj miasto ma z tego korzyści? A Budasz jeszcze go wynagradza niespotykaną gratyfikacją za bycie prezesem spółki posiadającej jeden budynek, który nadto za dodatkowe pieniądze jest administrowany przez URBIS, a nie przez prezesa! Niegospodarność czy głupota? Powierzenie miasta w takie ręce budzi coraz większe wątpliwości nawet jego wyborców.

  • Link do komentarza moul sobota, 28 maja 2016 10:00 napisane przez moul

    Gniezno ma i będzie miało problemy komunikacyjne jeżeli chodzi o przejazd do południowej części miasta, dopóki nie będzie gospodarza który się tą sprawą konkretnie zajmie .

  • Link do komentarza partyzanturzędu sobota, 28 maja 2016 09:54 napisane przez partyzanturzędu

    akurat on ma rację, korki tworzą się głównie na Dalkoskiej, Warszawskiej i Kościuszki. Problem na wiadukcie, który nie jest za wąski, rozwiązuje zjazd z ul. Dworcowej. Innym, ale kosztownym sposobem poprawy sytuacji, byłoby poprowadzenie ruchu "na wprost" z Dalkoskiej w prawo do ślepej ul. św. Wawrzyńca i tam wykonanie przebitki pod najazdem na wiadukt i skierowanie ruchu w ul. Dworcową w rejonie szkoły muzycznej. Kosztowne, ale na pewno odciążyłoby chociaż jedną nitkę. Oczywiście tylko indolent nie zrozumie, że wiaduktu nie można poszerzyć z uwagi na jego zabytkowy charakter.

  • Link do komentarza on piątek, 27 maja 2016 23:30 napisane przez on

    Napisałem, że problemem jest skrzyżowanie z sygnalizacją, ale nie napisałem, że należy zlikwidować sygnalizację. Tu się kłania czytania ze zrozumieniem, a tego nie uczą studia tylko w szkole podstawowej. Na uniwersytecie jest już za późno! :)

  • Link do komentarza pieszy piątek, 27 maja 2016 22:42 napisane przez pieszy

    Do "on" cytuję: "Nigdy wiadukt ten nie spowodował żadnych korków, a jedynie skrzyżowanie z sygnalizacją" Skończyłem studia humanistyczne z logiką na czele i naprawdę potrafię jeszcze rozumieć, także proste teksty. Niestety, to pan sam nie rozumie, do pisze. Pozdrawiam

  • Link do komentarza Ferdynand piątek, 27 maja 2016 21:49 napisane przez Ferdynand

    W następnych wyborach wybierzcie mnie na prezydenta, zajmę się sprawami ruchu drogowego w mieście, nakażę poprzestawiać znaki drogowe w drugą stronę

  • Link do komentarza ABC piątek, 27 maja 2016 20:41 napisane przez ABC

    W nowych wyborach samorządowych PiS wyskoczy z hasłem "Jak nas wybierzecie to wybudujemy wam nad torami wiadukt"i sprawa przejazdu kolejowego będzie rozwiązana.Tak naprawdę to lepiej jest z nakazem jazdy w prawo bo jadąc w kierunku ul.Poznanskiej to łatwiej na skrzyżowaniu Piotrowskiego z Kostrzewskiego skręcić w prawo niż w lewo z Cienistej

  • Link do komentarza :-) piątek, 27 maja 2016 19:23 napisane przez :-)

    To ci dopiero niespodzianka dla mieszkających przy Odonica

  • Link do komentarza ?? piątek, 27 maja 2016 19:14 napisane przez ??

    "Gniezno – miasto nowych prędkości" - kto to wymyślił ?

  • Link do komentarza on piątek, 27 maja 2016 19:10 napisane przez on

    A kto tu napisał, że światła są zbyteczne, bo nie widzę? Czytamy ze zrozumieniem ;)

  • Link do komentarza halo piątek, 27 maja 2016 18:36 napisane przez halo

    nie prościej było zrobić : Gajowa-Cienista z pierwszeństwem przejazdu a Dalkoską jako podporządkowaną , wówczas jadący za przejazdami na wprost i w prawo nie blokowaliby tego skrzyżowania . Teraz kto pojedzie od Kostrzewskiego to sobie będzie czekał na skrzyżowaniu Piotrowskiego z Dalkoską

startpoprz.12nast.koniec

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane