piątek, 13 maja 2016 09:19

Skwer zostanie bez nazwy i... zniknie?

 

Radni nie podejmą uchwał w sprawie nadania nazwy dla skweru u zbiegu ul. Roosevelta i Słowackiego. Teren ma zostać bowiem inaczej zagospodarowany.

Adama Borysa "Pługa" Dowódcy Batalionu "Parasol" lub Rotmistrza Witolda Pileckiego - takim dwóm propozycjom mieli się przyjrzeć radni, zasiadający w Komisji Polityki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego, aby nadano jedną z nich dla skweru znajdującego się przy Centrum Kształcenia Praktycznego.

Projekty uchwały w sprawie nazewnictwa nowych ulic, o których informowaliśmy już kilka dni temu (zobacz także: Nowe nazwy ulic w Gnieźnie) przeszły decyzją większości radnych. Po tym punkcie obrad, odbywających się w czwartek 12 maja, działacze mieli wyrazić swoją opinię na temat dwóch kolejnych, ale dotyczących jednego miejsca - skweru u zbiegu ul. Roosevelta i Słowackiego. Radni opozycyjni złożyli projekt uchwały, nadający tu nazwę imienia Rotmistrza Witolda Pileckiego. Jednocześnie starszyzna Związku Harcerstwa Polskiego zaproponowała jako patrona Adama Borysa ps. "Pług", pochodzącego z naszego regionu dowódcę znanego warszawskiego batalionu "Parasol".

Zanim jednak radni przystąpili do opiniowania uchwały, głos w sprawie zabrał wiceprezydent Michał Powałowski. Odczytał on pismo otrzymane na dniach ze strony Starostwa Powiatowego, które jest zarządcą działki, a na której znajduje się niewielki skwer. Wcześniej bowiem Magistrat zwrócił się do wspomnianego urzędu z zapytaniem o możliwość lokalizacji na tym terenie obelisku z tablicą informacyjną. Starostwo odpowiedziało, że prosi o zmianę lokalizacji ww. przedsięwzięcia: - Prośbę swą uzasadniam tym, że teren na skrzyżowaniu ulic Roosevelta i Słowackiego wskazany na ustawienie obelisku jest przyległy do działki Centrum Kształcenia Praktycznego w Gnieźnie, które zwróciło się z wnioskiem o jego przydzielenie. Po wydzieleniu drogi powiatowej ul. Słowackiego i powiatyzacji tego terenu zostanie on w całości przekazany w trwały zarząd warsztatom Centrum Kształcenia Praktycznego na realizację rozbudowy obiektu i infrastrukturę techniczną.

Jako inne proponowane lokalizacje starosta Beata Tarczyńska, która podpisała się pod cytowanym pismem, przedstawiła m.in. teren zielony pomiędzy garażami a Gimnazjum nr 3 na terenie os. Tysiąclecie czy fragment zieleni u zbiegu ul. Roosevelta i Libelta.

W związku z powyższym radni nie podjęli się opiniowania uchwał dotyczących nadania nazw i punkty te zostaną zdjęcie z programu obrad sesji, zaplanowanej na przyszły tydzień. Wnioskujący o nadanie nazwy, będą natomiast musieli znaleźć inne możliwe lokalizacje dla swoich pomysłów.

7 komentarzy

  • Link do komentarza podatnik rolny piątek, 13 maja 2016 18:41 napisane przez podatnik rolny

    Panie xxx, to teraz czekam, aż Rada Miasta nada nazwę moim hektarom, które (na szczęście) leżą w granicach miasta! A sa naprawdę ładnym terenem i wyglądają dość bajkowo!

  • Link do komentarza xxx piątek, 13 maja 2016 16:59 napisane przez xxx

    Zgodnie z art. 18 ust. 2 pkt 13 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. z 2001 r. nr 142, poz. 1591 ze zm.) podejmowanie uchwał w sprawach nazw ulic i placów będących drogami publicznymi lub nazw dróg wewnętrznych w rozumieniu ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2007 r. nr 19, poz. 115 ze zm.) należy do wyłącznej właściwości gminy.

    W związku z powyższym Miasto ma prawo nadawania nazw nawet gdy nie jest właścicielem danego terenu patrz ul. 3 Maja czy ul. Gdańska.

  • Link do komentarza mjj piątek, 13 maja 2016 10:55 napisane przez mjj

    Antonio, juź w poprzednich postach dotyczących tej kuriozalnej uchwały pisałam, że to się nie uda, bowiem, jak można nadawać nazwy czemuś, co nie należy do miasta? Taka jakaś odmiana pazerności. - nie moje, ale będzie i tak po mojemu. No i ta nazwa "skwer"na kawałek trawnika to naprawdę nadużycie ze strony autorów tego wniosku. Kolejba wpadka radnych, a może lepiej, gdyby zajęli się na serio poważnymi sprawami dla miasta i jego mieszkańców?

  • Link do komentarza planistka piątek, 13 maja 2016 10:37 napisane przez planistka

    Nadawanie nazw takim trawnikom, bo skwerem bym tego nie nazwała, to dla mnie lekka przesada...
    Przy okazji zachęcam do oceny zagospodarowania przestrzennego i innych aspektów naszego miasta: http://tnij.at/gniezno
    Mieszkańców gminy wiejskiej Gniezno zapraszam pod ten adres: http://tnij.at/gminagniezno

  • Link do komentarza aab piątek, 13 maja 2016 10:35 napisane przez aab

    antonio tego co się u nas dzieje to nawet Bareja by nie wymyślił

  • Link do komentarza :-) piątek, 13 maja 2016 09:56 napisane przez :-)

    Najlepsze jest w tym wszystkim to że jak tu się pisze komentarz o jakiejś zaniedbanej ulicy czy innym problemie na terenie Gniezna to zaraz odpisuje najprawdopodobniej jakiś kreator wizerunkowy że to nie miasta tylko kogoś innego. Nie zdziwię się gdy za chwilę się dowiemy że te wszystkie miejsca zielone od chwastów to nie są miasta . Nie ma to jak dostać robotę w Zakładzie Zieleni Miejskiej

  • Link do komentarza antonio piątek, 13 maja 2016 09:31 napisane przez antonio

    trochę nie rozumiem: to miasto chciało nadać imię skwerowi, który do niego nie należy? zaczyna się robić niezły monty python z tego budasza.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane