43 komentarzy

• Link do komentarza czwartek, 28 stycznia 2016 17:51 napisane przez kolo diabolo

  A ja na deser powiem tak. Jeżeli caly trakt bedzie zapieral dech w piersi, posagi krolow monumemtalne i wspaniale strzec beda Rynku Miejskiego, a z informacji turystycznej powitaja nas osoby bardzim spiewem, to moze nawet nie zwrocimy uwagi na te male uchwycone w momencie kicania kroliki....
• Link do komentarza wtorek, 26 stycznia 2016 18:36 napisane przez email

  nazwaużytkownika ja mam wrażenie że ten co siedzi przy kompie w UM to ma zadanie wymyślać takie sprawy i jedzie po stronach innych miast i ściąga te rewelacyjne pomysły tak z plażą i palmami jak i teraz z królikami , tylko żeby było inaczej to podpatrzone we Wrocławiu krasnale zamieniono na króliki
• Link do komentarza wtorek, 26 stycznia 2016 16:29 napisane przez nazwaużytkownika

  Czy ktoś jest w stanie napisać skąd wziął się pomysł akurat na... króliki? Czy w opozycji do tego co się dzieje w Ostrowie Tumskim to jest pomysł pieczołowicie i mądrze podparty jakąś symboliką, znaczeniem.. czy ma to jakieś uzasadnienie, czy może po prostu "zebrała się Pani nauczyciel w przedszkolu i zapytała dzieci jak chcą ozdobić klasę na Wielkanoc bo akurat zostało nam trochę kartonu i papieru kolorowego"?
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 09:46 napisane przez sadsfdfwrefwe

  Scarlett czytać , tam nie było mowy o porównaniach wydatków tylko o tym że są inwestycje dziwne - kontrowersyjne oraz inwestycje potrzebne - normalne
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 09:36 napisane przez obywatel

  To i ja coś dodam. Może to i śmieszne i naiwne co napiszę ale ja w ocenie każdej władzy zwracam też szczególną uwagę na współczesne atrybuty władzy jak je nazywam i jakimi według mnie są środki i metody działania w tym przypadku szeroko pojęte siedziby władz i obsługa spraw obywatela. W moim odczuciu , w tym zakresie powiat i miasto to dwa różne światy, tak pod względem wyglądu całości siedzib jak i wygody obywateli w zakresie obsługi ich spraw. Czyli porównując starostwo , komendę policji a nawet urzędy z okolicznych miast do naszego magistratu , to mam nieodparte wrażenie że pozostaje on cały czas na etapie króla ćwieczka. Jak to w tym powiedzeniu było " pokaż mi jak mieszkasz a powiem ci kim jesteś" ?
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 09:19 napisane przez Scarlett

  Porównywanie gminy wiejskiej Łubowo z Gnieznem nie wytrzymuje krytyki. Proszę zobaczć, jakie wydatki ponosi Gniezno, by mogło funkcjonować, a jakie ponosi wieś ze sołectwami Łubowo? Gmina wiejska ma stały dochód łatwy do wyliczenia i ściągnięcia to podatek rolny. To są duźe pieniądze. A wydatki? Kilka małych szkółek, drogi mało używane, a wię nie potrzebujące ciągłych remontów, na ogół nieoświetlane, więc nie ma wydatków na energię elektryczną, nie utrzymuje parków i zieleńców, komunikacji wewnętrznej, itd.itd. Więc radzę nie porównywać, bo naprawdę wychodzi na to, że jesteście niedoinformowani albo niedouczeni, a zabieracie głos, jak co najmniej ci w tej Unii, co niczego nie wiedzą, ale na Polskę grzmią.
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 08:58 napisane przez namówiony do dyskusji

  Nikt nie neguje remontu ratusza bo oczywistym jest że takowy jest potrzebny i chwalebny ale jak pamiętam ostatni rok kadencji 2010-2014 to dosłownie tsunami krytyki szło że się nic nie robi i nic nie pozyskuje, że jak będzie nowa władza to dopiero będzie szał , że zaraz będzie nowy szpital a Gniezno niemal mlekiem i miodem płynące. Też dałem się ogłupić a z tego co teraz widzę to wiele się nie zmieniło na lepsze a porównując pozyskanie środków i dotychczasowe inwestycje to chyba bardziej blado wypada w porównaniu z poprzednim okresem. Z pewnością nastąpił pewien rozwój w sprawach "kadrowych" no i konferencje z fotkami chyba na porównywalnym poziomie. Podobno też więcej czekoladek jest kupowane , ale zaznaczam że to słyszałem na targowisku. Co do projektów to pozyskiwać trzeba fundusze na te projekty dziwne i te normalne - potrzebne i tak samo inwestycje trzeba prowadzić z tym że ważniejsze są te potrzebne a dopiero po nich te dziwne . Dla przykładu w sąsiednim Łubowie robi się inwestycje potrzebne a nie dziwne.
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 08:31 napisane przez kupszcza

  Przepraszam również urzedasa, ze nazwałem go lemingiem, choc mnie tez ktos nazwal jak nazwal. Chodzi mi o dobra dyskusje. Troche mnie ponioslo. Wiadomo, ze srodki na biezace utrzymanie i remonty drog i miejskiego zasobu mieszkaniowego to podstawa. Takze nie piszmy o tym, poniewaz to oczywiste. Tak jak zadbanie o zielen, lawki, porzadek. Pozdrawiam i zycze wszystkim milego dnia.
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 08:27 napisane przez kupszcza

  Do neutralny. Masz racje. Nie zapomnialem o tych pieniadzach. Skupilem sie bardziej na drogach. Dodam, ze chyba 29 mln pozyskano na modernizację oczyszczalni sciekow i sieci wodociagowych. Szkoda, ze wiele osob nie widzi tych inwestycji, ponieważ sa one trudno namacalne. Tzn., ze mieszkaniec nie dostrzega ich w zyciu codziennym. A szkoda. Ja nie mówię, ze kroliki, choc jest to tylko maly fragment projektu, to trafiony pomysl. Po raz kolejny namawiam do dyskusji na forum na temat nastepujacy: czy pozyskiwac srodki na jakis dziwny badz kontrowersyjny projekt, jezeli nie mozna na inne rzeczy. A wracajac do starego ratusza. Mnie cieszy kompleksowy remont tego budynku.
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 08:16 napisane przez tajwańczyk

  Dla królików zamiast centrum bardziej by pasował teren Osiedla Grunwaldzkiego bo bardziej przypomina ich środowisko naturalne , chociaż teraz to musiałyby być takie króliki błotne bo jak się idzie od ulicy Armii Krajowej do kościoła albo przedszkola to tylko w błocie
• Link do komentarza poniedziałek, 25 stycznia 2016 07:22 napisane przez neutralny

  kupszcza to już jest jak propaganda jak za PRL. Jak nie było kasy , a z czego zbudowano przedszkole, adaptacja koszar na cele edukacyjne, a zakład Lulkowo z dotacją unijną ok. 50 000 000 zł gdzie inwestycja na zlecenie miasta trwała od 2011 r a Budasz po wygranej przeciął wstęgi, a rewitalizacja targowiska , a budowa kanalizacji , a budowa ulic poza centrum, sale sportowe dla szkół, czy nawet oświetlenie stadionu dla tego nieszczęsnego żużla gdzie wydano ok. 1,5mln zł, a budowa boiska do rugby za prawie 3 mln zł i wiele innych . To było za poprzedniej kadencji , nie teraz, obudź się człowieku. Faktem jest że nie starczyło kasy na wszystko i za dużo nie robiono w centrum ale Gniezno to nie tylko centrum. Teraz przyjęto inną strategię , robić wszystko w centrum , na pokaz ku uciesze gawiedzi, poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie dla całego miasta. Co powiesz na to jak się te króliki pochowają do dziurawych chodników ? Tak więc nie ekscytuj się tyle jakimiś królikami na które w dodatku wyda 3 mlnzł gdzie w Gnieźnie wiele innych jest potrzeb jak chociażby kolejne nowe przedszkole, ale niestety teraz robi się ku ożywieniu czyli tańce i króliki tak w skrócie. Kupszcza wróć na ziemię, a może dopiero się sprowadziłeś do Gniezna albo jesteś z tej ekipy od PR.
• Link do komentarza niedziela, 24 stycznia 2016 23:17 napisane przez kupszcza

  Jeszcze raz sie odezwe, bo muru glowa nie bede bil. Po pierwsze nie jestem obronca prezydenta. Po drugie owszem mozna na drogi pozyskać pieniadze. Najpierw sprawdzcie na jakie drogi i wtedy odpowiedzcie na pytanie czy i na ktora droge Gniezno dostanie. Moze cos zmienili w budżecie unijnym, ale ma isc glownie na glowne drogi i takie laczace strategiczne punkty. Sciezko rowerowe owszem, ale u nas w centrum trudne do realizacji. To co zrobili na Laskiego to lekki absurd. Poza tym ja wole normalna droga jezdzic na rowerze. Przynajmniej w Gnieźnie. Chodzi mi o inna rzecz. Nie bylo kasy na nic kadencje temu bylo zle. Teraz pojawily sie srodki a to na hale, na ratusz - super, no i moze sredni pomysl - ten trakt. Pojawila sie kasa i tak niedobrze. Dajmy dzialac, a ocenimy przy wyborach. A wyksztalcenie mam i to w takim kierunku, ktory jak najbardziej uprawnia mnie zarowno do krytyki jak i pochwal urzedu. Pytam, czy jak jest kasa na jakis projekt to czy skladac wniosek i cos dostac np. Na taki trakt i kroliki czy w ogole nie skladac. I tu prosze o wypowiedzi. A niestety to marszalek i wojewoda dzieli kase. Jak dac na szpital czy droge to raczej damy dla Poznania niz Gniezna.
• Link do komentarza niedziela, 24 stycznia 2016 21:36 napisane przez urzędas

  Kim pan jest, panie Kupszcza, ze wykazuje tak daleko idącą indolencję w swoich wywodach? Jeżeli jest Pan obrońcą prezydenta i jego dworu, to niestety robi mu Pan tylko niedżwiedzią przysługę. Wierzyć się nie chce, by w najbliższym jego otoczeniu byli tacy laicy.
• Link do komentarza niedziela, 24 stycznia 2016 19:21 napisane przez rowerzysta

  kupszcza co ty tu wypisujesz że nie można pozyskac srodkow unijnych na inwestycje drogowe jak tu masz pierwszy z brzegu przykład
  http://samorzad.infor.pl/sektor/zadania/gospodarka_komunalna/389121,Jak-zdobyc-unijne-fundusze-na-modernizacje-i-remonty-drog.html
  Natomiast środki z funduszy europejskich w latach 2015-2020 dla Polski na budowe i modernizacje dróg to — 15 mld EUR. Czy z tymi królikami to czasem nie jest tak że inni biorą kasę na poważne projekty a nam się skapło na króliki w ramach niszowych projektów ? Wystarczy wyjechać trochę dalej w Polskę i można zobaczyć jak tam budują drogi, ulice, chodniki , ścieżki rowerowe
• Link do komentarza niedziela, 24 stycznia 2016 16:08 napisane przez kupszcza

  Do Urzedas i komentatora powyzej. Oczywiście, ze na drogi i ich utrzymanie srodki winny byc zabezpieczone w budżecie miasta i pochodzić z własnych srodkow. Stad mozna zauważyć ze na utrzymanie i inwestycje drogowe mamy 10 mln zl zapisane. Dobor ulic zalezy od prezydenta i jego sztabu. Mi chodziło kochany lemingu urzedasie, ze nie mozna w zasadzie pozyskac srodkow unijnych na inwestycje drogowe. Nalezy tutaj zadac pytanie fundamentalne. Czy jak mozna pozyskac 2,5 mln zl na jakiś projekt typu trakt i kroliki to starac się o ta kase czy nie aplikowac w cale. Przypomne, ze mozna aplikowac o srodki z możliwych projektow. Taki akurat byl i miasto sie postaralo zlozyc dokumenty i kase dostalo. Innych projektow moglo nie byc...
• Link do komentarza sobota, 23 stycznia 2016 11:28 napisane przez mieszkanka królikowa

  A co tu z jakimś dokumentem na stronie um się zapoznawać jak to co istotne to brakuje i niemal trzeba wyprosić , na podstawie tego co jest w publikowanych przez radnego rejestrach umów już można zauważyć że środki unijne nie są potrzebne na chodniki i ulice bo wystarczy nie wydawać na wiele spraw jakie są w tych rejestrach tylko wydać na chodniki i ulice, no chyba nikt mi nie powie że w tych umowach są te środki unijne które można było tylko wydać na jakieś promocje , kroniki miejskie, prawników, eksploatację szaletów, lokalizatory personalne, dekoracje hawajskie, zarządzanie komunalnym zasobem miasta przez URBIS -5 925 351zł , (to ile w takim razie kosztowało utrzymanie ZGL ?) a ciekawe ile wydano na usługi gastronomiczne bo jakoś nic tam nie ma o tym a podobno takie były
• Link do komentarza sobota, 23 stycznia 2016 10:53 napisane przez urzędas

  Ad. Kupszca- nie nie rozumiemy. Panie, dziury w chodnikach nie potrzebują środków unijnych, tylko mądrego gospodarza, który najpierw zadba o porządek i bezpieczeństwo w mieście, a potem szasta publicznymi pieniędzmi na sztuczne palmy i piach na rynku. To pan nie rozumie sensu komentarzy, no, ale cóź, w polskich szkołach nie uczą logiki i potem wychodzą z nich takie lemingi. Rolą prawdziwego gospodarza miasta jest takie rządzenie pieniędzmi, źeby zaspakajać najpierw podstawowe potrzeby miasta, a dopiero potem patrzeć na to, co skapnie z Unii. Na pewno króliki to projekt chybiony i ośmieszający tych, którzy podjęli taką decyzję. No cóź, mężów stanu w gnieźnieńskim estahblimencie nie mamy.
• Link do komentarza sobota, 23 stycznia 2016 08:51 napisane przez dżakuzi

  nie chwaliłbym się tak głośno tym dofinansowaniem bo podobno już komornicy krakowscy się zjeżdżają i jak to komornicy mogą nawet króliki zająć (nie zając)
• Link do komentarza sobota, 23 stycznia 2016 08:07 napisane przez kupszcza

  I od rana czlowiek się wku...ia. Polowa komentatorów czyta Bez zrozumienia. Glowne cele projektu to trakt krolewski, punkty informacyjne - moga ciekawie wygladac, posagi krolow i wiele innych rzeczy. Kroliki to tylko maly dodatek. Ci co pisza o braku kasy na ulice i zadbanie miasta niech sie zapoznaja z dokumentem na stronie um, na co można kase pozyskac z Unii. Na drogi i chodniki Nie. Południowa obwodnica, to srodki z OSI nie z Unii. Tak dla jasności. Z Unii mozna pozyskać w tym budzecie europejskim srodki na drogi, o ile te maja prowadzic do portow, lotnisk, i innych tego typu miejsc. Wiec wiele, a moze zdecydowana wiekszosc miast typu Gniezno i większych kasy nie dostanie. W zeszlym budzecie na to było. Unia dotuje te inwestycje drogowe, których budowa rozpoczela sie jeszcze ze srodkow ubieglego budzetu. Wiec nie piszcie, ze nie pozyskuje się kasy na to, na co nie mozna pozyskac. Stary Ratusz tez by mogl nie dostac. Zgodnie z założeniem jego czesc musi zostać zaadaptowana na cele kulturalno historyczne, bo na to bylo siano. Rozumiecie kochani?...
• Link do komentarza sobota, 23 stycznia 2016 01:39 napisane przez miejscowy

  ad. mieszkaniec z 17:52 - Żal mi Pana, że ma Pan tak małe potrzeby kulturalne i intelektualne dotyczące historycznej pierwszej stolicy Polski. Panu to klocki do ręki dać, to też się pan ucieszy, że taka wspaniała zabawa na XXI wiek dla królewskiego ( a nie królikowego!) stołecznego miasta Gniezna! Fajnie, ze prezydent ma tyle pomysłów? Fajnie to proszę Pana będzie, jak prezydent zadba o czystość i estetykę miasta, jak zmobilizuje mieszkańców do zadbania o własne kamienice, jak wspólnie z gnieźnianami rozwinie tak miasto, że będą do niego przyjeżdżali koneserzy historii, starych polskich dziejów i esteci, których przyciągać powinno pieczołowicie, starannie, z pietyzmem i z wielką troskliwością odrestaurowane centrum. Bo jak narazie, to króliki w tym szaro-burym Gnieźnie, z dziurami w chodnikach, z pogryzmolonymi fasadami budynków, odpadającym tynkiem kamienic będą odstraszały przyjezdnych, bo miejscowi już się przyzwyczaili do tej bylejakości.