środa, 18 grudnia 2013 10:48

"Policja musiała użyć siły" - tłumaczą Niemcy

 

Nie milkną echa pobicia dwóch gnieźnian przez niemieckich policjantów. Policja w Berlinie przysłała nam drogą mailową wyjaśnienie całego zajścia.

W czwartek, 12 grudnia 2013 roku, około godziny 22.10 na parkingu przy BAB A 10 (południowy okręg Berlina) zostały zatrzymane trzy samochody z wyłącznie polskimi obywatelami przez policyjne siły specjalne. Wszyscy zatrzymani są w tej sprawie traktowani jako oskarżeni. Wyraźnie było widać, że osoby zatrzymujące Polaków to policja.

Samochody policyjne miały założone niebieskie światło. Policjanci głośno krzyczeli "Polizei". Obywatele polscy próbowali uniknąć zatrzymania poprzez ucieczkę oraz próbę staranowania swoim samochodem wozu policyjnego. Podczas aresztowania doszło do znacznego oporu podejrzanych, dlatego policja musiała użyć środków przymusu i doszło do znacznych obrażeń Polaków. Proszę zrozumieć, że ze względu na toczące się postępowanie nie możemy podać więcej informacji.

 

Z wyrazami szacunku
KHK Guido Busch

Der Polizeipräsident in Berlin
Polizeipressestelle

O wydarzeniach, jakie miały miejsce w Niemczech, można przeczytać tutaj.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane