Inicjatywa zorganizowania marszu 13 grudnia zrodziła się spontanicznie w głowach młodych ludzi o narodowo - patriotycznych poglądach. Marsz wyruszył spod pomnika św. Wojciecha, główną ulicą centrum, przez Rynek aż do katedry. Podczas marszu wznoszono okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną chołotę", czy "Znajdzie się cela dla Jaruzela". Mimo wezwań organizatorów podczas przemarszu rzucano petardy i odpalano race.

Marsz zmierzał w kierunku katedry, pod pomnik Bolesława Chrobrego. Tam kolejno przemawiali organizatorzy marszu - Maciej Elantkowski oraz Marcin Tomczak, a następnie zaproszony przez młodzież działacz Solidarności, Marek Kosmala. Uczestnicy, z przemówienia tego ostatniego, mogli dowiedzieć się między innymi o tym jak wyglądała działalność Solidarności w Gnieźnie w latach 80-tych, a także, jak wyglądała działalność opozycyjna w czasie Stanu Wojennego.

Spotkanie zakończyła wspólna modlitwa za ofiary Stanu Wojennego oraz odśpiewanie "Mazurka Dąbrowskiego".