W poprzednich latach nie znalazły się środki na zorganizowanie w najważniejszym punkcie miasta miejsca do zabawy na lodzie. Powstawały nawet grupy na Facebooku zrzeszające kilkaset osób, domagające się uruchomienia miejskiego lodowiska. Jednak dopiero w tym roku, za sprawą wsparcia spółek komunalnych, udało się zorganizować lodowisko z prawdziwego zdarzenia.
Czy dzisiejsza inauguracja dojdzie do skutku, nie było wiadome niemal do zaplanowanej wcześniej godziny inauguracji. Od nocy bowiem, moc orkanu Ksawery i następstwa jakie ze sobą niósł, mogły pokrzyżować plany organizatorów. Jak informowaliśmy wcześniej (link) w okolicy lodowiska, doszło dziś do przewrócenia choinki, w której włączenie oświetlenia było jednym z punktów dzisiejszej uroczystości. Przy okazji doszło do uszkodzenia kloszy dwóch lamp ulicznych przy ulic Tumskiej. Jakby tego było mało, popołudniu doszła do tego śnieżyca, oblodzenie nawierzchni dróg i chodników, nie ustawał porywisty wiatr. Mimo to, pogodowe niedogodności nie zniechęciły organizatorów i w skromniejszej oprawie udało się zainaugurować działalność lodowiska, mimo że w innych miastach imprezy plenerowe zostały ze względów bezpieczeństwa odwołane.
Na rynku pojawili się MOKołaje z Miejskiego Ośrodka Kultury oraz motocykliści z Klubu Motocykli Zabytkowych "Classic". O oprawę muzyczną zadbała Natalia Braciszewska-Kijak.
Kiedy rynek z lodowiskiem upiększy nowa, rozświetlona choinka, na razie nie wiadomo.