Na wyłonienie dostawcy energii elektrycznej do systemu oświetleniowego na terenie miasta wciąż jeszcze trzeba czekać - przetarg trwa. Mimo to już padają deklaracje o tym, że pewne oszczędności są już wprowadzane i pojawiają się pytania o kolejne.
Podczas środowej sesji Rady Miasta, działacze podjęli uchwałę m.in. o rezygnacji z zakupu nowych dekoracji świątecznych, które miałyby stać się ozdobą ulic. W ostatnich latach były one systematycznie co roku wymieniane, a dodatkowo pojawiały się nowe w rejonach zieleńców. Tegoroczna oszczędność z tytułu rezygnacji z zakupu dekoracji to 160 tys. złotych, które zostaną inaczej wydatkowane w budżecie. Padły też konkretne ustalenia co do kolejnych działań.
Jak przekazano, w tym roku dekoracje mają się pojawić tylko w kilku miejscach - na ul. Tumskiej, Chrobrego oraz Rynku, a także w Parku Trzech Kultur. Są to dekoracje w systemie LED, także ich pobór prądu jest o wiele mniejszy niż innych ozdób. Dodatkowo pojawić się ma mniej choinek miejskich, które zwyczajowo stawiano w kilku punktach centrum. Również tegoroczny jarmark bożonarodzeniowy ma być skromniejszy w swojej formie.
W kontekście oszczędności padają też pytania o iluminacje kościołów oraz urzędów. Jak poinformowano, w tym zakresie są prowadzone prace: - Mówiłem już publicznie, że grozi nam redukcja albo całkowite wyłączenie oświetlenia nie tylko budynków sakralnych, ale i użyteczności publicznej, jak Urzędu Miejskiego czy szkół oraz oświetlenia drogowego - stwierdził prezydent Tomasz Budasz. Jak dodał, póki co działania odnoszą się do umowy, która jeszcze obowiązuje i urzędnicy starają się szacować koszty potencjalnych zmian w oświetleniu: - Sam proces jest bardzo pracochłonny. Samo wyłączanie poszczególnych punktów świetlnych - to nie jest tak, że mamy jakiś pulpit, gdzie w 10 minut możemy to wyłączyć. Trzeba to zlecić zewnętrznie, a część oświetlenia ulicznego nie jest naszą własnością, tylko firmy ENEA, a my płacimy za prąd do oświetlania tych ulic. To nie jest tak, że odłączymy jedną lampę bez konsekwencji. Czasem na jednym obwodzie jest jedna, albo i trzy ulice. Trzeba do tego podchodzić racjonalnie i z głową - przekazał prezydent. Jak dodał, wszystko wyjaśni dopiero otwarcie ofert na dostawę energii - to nastąpi najwcześniej w drugiej połowie października br.
Niezależnie od powyższego, od dłuższego czasu nieoświetlony pozostaje kościół św. Jana. Jak się okazuje, prawdopodobnie jest to wynik usterki.