Kilka dni temu ITD na drodze ekspresowej zatrzymała do kontroli transport jadący z Gdańska w okolice Przemkowa z dwoma kontenerami morskimi. Przewożone w nich włazy do studzienek spowodowały przekroczenia kilku ważnych parametrów tego transportu: dopuszczalnej masy całkowitej o 23,55 tony przy normie 40 ton, dopuszczalnego nacisku grupy osi składającej się z dwóch osi pojazdów silnikowych o 4,6 tony, podczas gdy norma wynosi 19 ton oraz dopuszczalnego nacisku grupy osi składającej się z trzech osi nienapędowych w naczepie aż o 10,05 tony przy normie 24 ton.
Dodatkowo stwierdzono też brak pojazdu wykonującego pilotowanie. Wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z PRD na łączną kwotę 18 000 zł za przekroczenie dopuszczalnych wartości mas i za brak pojazdu wykonującego pilotowanie. Z kolei z UTD przewoźnika czekać może kara w wysokości 11 100 zł za wszystkie przekroczenia masowe i skrócenie wymaganego skróconego okresu odpoczynku dziennego o ponad trzy godziny.
W czasie trwania kontroli kierowca doprowadził zespół pojazdów do normatywności. Tylny kontener został przeładowany na inny zespół pojazdów, a ten kontener, który pozostał, umiejscowiono na środku kontrolowanego zespołu pojazdów, aby ciężar rozkładał się równomiernie na wszystkich osiach.
źródło: WITD