Mimo gorąca, które towarzyszyło w ostatnich dniach, a mogłoby skłaniać do weekendowego wypoczynku poza miastem, na sobotniej zbiórce krwi, organizowanej przez Klub Honorowych Dawców Krwi PCK "Życiodajni" oraz sponsorów, pojawiło się kilkadziesiąt osób. Była to druga w tym roku odsłona ich akcji.
O tym iż krew jest niezbędna do pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach, a także przy skomplikowanych operacjach, nie trzeba specjalnie mówić. Często się zdarza, że dla jednego pacjenta potrzebnych jest kilka jednostek krwi, dla której do dziś nie wymyślono medycznego zamiennika, mogącego ją zastąpić. W sobotnie południe na podzielenie się swoim życiem zdecydowały się i zostały zakwalifikowane 23 osoby, dzięki czemu zebrano łącznie 10,5 litrów krwi.
Wszyscy krwiodawcy mogli liczyć nie tylko na tradycyjne czekolady, ale także na upominki przygotowane przez sponsorów.