Sytuacja miała miejsce 24 czerwca po godzinie 12. Jeden z Czytelników poinformował nas o sytuacji w rejonie MOP-u Pierzyska, na drodze ekspresowej S5: - Skoda policyjna goniła Audi Q7, jechali od Kostrzyna i na wysokości stacji BP Audi przejechał jakieś bariery - napisał.
Po tym zdarzeniu, uciekający w rejonie drogi serwisowej w pobliżu Woźnik (okolice węzła Gniezno Południe) miał porzucić swoje auto, a następnie podjąć się ucieczki pieszo przez pola, ukrywając się. Do tego czasu na miejscu pojawili się policjanci z Gniezna, którzy otoczyli teren i rozpoczęli jego przeczesywanie. Po kilkudziesięciu minutach mężczyzna został zatrzymany.
Jak się wkrótce okazało, uciekający miał powody, by nie chcieć spotkać się z policją. - Pojazd, którym jechał, okazał się być skradziony na terenie Niemiec. Został on zabezpieczony, a mężczyzna zatrzymany - przekazała nam mł. asp. Marta Mróz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Kierowcą okazał się 39-latek, który został przewieziony do komendy celem przeprowadzenia dalszych czynności.