Zazwyczaj w zdarzeniach związanych z szeroko rozumianym bezpieczeństwem opisuje się sytuacje, które mają miejsce w naszym regionie. Tym razem jednak miała ona miejsce w zupełnie innych okolicach, ale całe zajście ma swój gnieźnieński akcent.
O całym zdarzeniu informuje policja z Nakła nad Notecią. To tam na miejscową komendę 27 kwietnia został przyniesiony znaleziony portfel. 32-latek, który go dostarczył, najpewniej był przekonany iż cała sprawa będzie już "załatwiona". W środku znajdowały się dokumenty oraz 400 złotych gotówki.
- Kiedy mundurowi zajęci byli rozmową z 32-latkiem, do komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego, który powiadomił, że na jednym z parkingów zgubił portfel, który po chwili, jak ustalił na podstawie zapisów sklepowego monitoringu, został przywłaszczony przez jakiegoś mężczyznę - informuje KPP Nakło. Prawowity właściciel stwierdził też, że w środku znajdowało się 1800 złotych gotówki. Jednocześnie znalazca zapewniał, że oddał portfel w nienaruszonym stanie.
- Mundurowi nie dali wiary 32-latkowi i mieli rację. Okazało się, że podejrzany, zanim zwrócił portfel, zabrał z niego 1 400 złotych i schował je do kieszeni - informuje KPP Nakło. Odzyskane pieniądze zostały oddane mieszkańcowi powiatu gnieźnieńskiego, a nieuczciwy znalazca usłyszał już zarzuty przywłaszczenia. O jego losie zdecyduje sąd.