Do zdarzenia doszło 30 kwietnia, około godziny 16. Wówczas to strażacy zostali powiadomieni o pożarze, jaki został zauważony na ul. Kilińskiego w Gnieźnie.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastano pożar tapczanu, który stal oparty o płot przy budynku. Obiekt wykonany z płyt (wykonanych z tworzywa), również zajął się ogniem, który dotarł do dachu wykonanego z drewna.
Działania straży ograniczyły się do stłumienia płomieni, a następnie częściowej rozbiórki fragmentu elewacji w celu dogaszenia ognia w konstrukcji dachu. Następnie budynek został sprawdzony miernikiem. Działania strażaków na miejscu trwały ponad godzinę. Na miejscu była również policja.
Jak wynika z naszych ustaleń, tapczan został porzucony na chodniku w miniony piątek. Jak przekazała nam jedna z mieszkanek, zgłaszała ten odpad do odpowiednich służb zajmujących się utrzymaniem porządku w mieście, ale jej telefon miał zostać zignorowany.