Sytuacja miała miejsce 20 marca w południe. Jak wynika z naszych nieoficjalnych ustaleń, kierujący samochodem marki Hyundai podjechał na stację benzynową w Dziekanowicach ze zdjętymi tablicami rejestracyjnymi. Kiedy do tankującego pojazdu podszedł jeden z pracowników, kierujący autem bez płacenia za paliwo ruszył i potrącił mężczyznę, po czym skierował się w stronę Gniezna.
Za autem mieli wyruszyć świadkowie zdarzenia, a o całej sytuacji powiadomiono policję. Pościg trwał do Gniezna, gdzie Hyundai z ul. Poznańskiej skierował się w ul. Łaskiego, a dalej na ul. Jeziorną. Tutaj przejazd został mu zablokowany przez inne auta - wówczas samochód wjechał na parking i tam doszło do zatrzymania podróżujących nim kobiety i mężczyzny.
Na miejsce zdarzenia wezwano także zespół ratownictwa medycznego, gdyż ww. pracownik (jadący jednym aut ścigających Hyundai), odniósł obrażenia ciała. Do sprawy wrócimy.