O sprawie pisaliśmy ponad dwa tygodnie temu. Zmotoryzowani poinformowali nas o nietypowej sytuacji na wspomnianym przejeździe, skąd zniknęły znaki "Stop", stojące w tym miejscu od lat. Jak wówczas poinformował nas Powiatowy Zarząd Dróg, spowodowane to było decyzją... Komisji ds. badania wypadków kolejowych. Było to o tyle nietypowe działanie, że w ciągu ostatnich dwóch lat na tym przejeździe doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem samochodu i pociągu.
Jak zapowiadaliśmy w poprzednim materiale, PZD wysłał pismo do PKP PLK w sprawie przywrócenia oznakowania na przejeździe ze względów bezpieczeństwa - w tym szczególnie ograniczonej widoczności dla pociągów zmierzających od strony Kłecka.
- W dniu 9 marca odbyła się w przedmiotowym miejscu wizja lokalna z udziałem przedstawicieli Powiatowego Zarządu Dróg, PKP Polskie Linie Kolejowe i Komendy Powiatowej Policji. Uczestnicy spotkania biorąc pod uwagę bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego uznali jednomyślnie za zasadne ponowne przywrócenie znaku STOP na przejeździe kolejowo – drogowym. Powiatowy Zarząd Dróg natychmiast zamontował oznakowanie pionowe w powyższej lokalizacji - poinformował nas Powiatowy Zarząd Dróg.