Do zdarzenia doszło we wrześniu 2018 roku. To wówczas przed dyskoteką w Mieleszynie miało miejsce ugodzenie nożem 28-letniego mieszkańca powiatu wrzesińskiego. Mężczyzna zmarł, a w sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn - jednego za spowodowanie uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym, a drugiego za pomoc w ukryciu narzędzia zbrodni.
Tomasz Ł., mieszkaniec Konina, został oskarżony o zabójstwo. Był wcześniej karany i znany jako osoba współpracująca z organami ścigania. To właśnie jego działania, które szkodziły niektórym przestępcom, miały stać się powodem ataku na jego osobę.
W lutym 2021 roku wobec niego zapadł wyrok uniewinniający. Stwierdzono bowiem, że mężczyzna został zaatakowany, był goniony i bity przez grupę ludzi, a podczas tej szamotaniny użył noża w obronie własnej. Rok temu decyzja sądu była nieprawomocna, a oskarżyciele zapowiedzieli apelację.
Dziś przed Sądem Apelacyjnym w Poznaniu odbyła się rozprawa odwoławcza - wniosek o to złożył zarówno prokurator, jak i pełnomocnik rodziny ofiary. Jak informuje Radio Poznań, sąd ponownie uniewinnił Tomasza Ł.:
- Przykro sądowi bardzo, że tak się stało, jak się stało wówczas na tejże zabawie. Stało się nieszczęście, jednak nie zawsze w sytuacji, kiedy dzieje się nieszczęście, osoba, która z pozoru wydaje się winna, taką osobą winną jest. Oskarżony w tych konkretnych okolicznościach sprawy, miał prawo do podjęcia obrony i z tego uprawnienia skorzystał - mówił sędzia Marek Kordowiecki (cytat za Radio Poznań). Wyrok jest prawomocny.