Tabor zespołów ratownictwa medycznego, które działają na terenie powiatu gnieźnieńskiego, wzbogacił się o nową karetkę. Zakup takiego wozu był bardzo oczekiwany i choć potrzeby zawsze są większe, to nawet wymiana choćby jednego stanowi duże wsparcie. Zwłaszcza, że ilość kilometrów pokonywanych tymi pojazdami jest bardzo duża.
- Mocno skupiamy się na tym, że czas covidu mocno zniszczył ten sprzęt z uwagi na konieczność częstej dekontaminacji silnymi środkami, które niszczą, natomiast nie zapominajmy, że te karetki jeżdżą też do wszystkich innych pacjentów - do zawałów serca, udarów, zatrzymań i wszelkich innych sytuacji, które zagrażają bezpieczeństwu zdrowia i życia pacjentów - mówiła Paulina Stochniałek, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.
Nowa karetka zostały zakupione w ramach dofinansowania ze środków unijnych i przy wsparciu budżetu Województwa Wielkopolskiego. Jej wartość to ponad 570 tys. złotych i, jak Szpital Pomnik Chrztu Polski wstępnie przewiduje, nowy wóz docelowo zastąpi najbardziej wyeksploatowaną karetkę z Kiszkowa: - Tam ta wymiana tego taboru będzie najpotrzebniejsza i w Kiszkowie podstacja będzie zasilona nową karetką. Jest to najnowocześniejszy ambulans i najważniejsze, że jest on w pełni wyposażony, nie trzeba nic kupować by mógł w pełni funkcjonować - przyznał Grzegorz Sieńczewski, dyrektor gnieźnieńskiego Szpitala. - Jestem bardzo wdzięczny Urzędowi Marszałkowskiemu, że z tych samochodów, którymi dysponował, jeden trafi do powiatu gnieźnieńskiego - dodał Piotr Gruszczyński.