Rutynowy patrol inspektorów transportu drogowego z Gniezna przeprowadzony 24 stycznia na drodze ekspresowej S5 po raz kolejny udowodnił w tym miesiącu, że kierowcy popularnych busów dostawczych nie bardzo przejęli się nowymi, wyższymi mandatami za przeładowywanie swych pojazdów.
Zatrzymany przez „krokodyli” bus zamiast 3,5 ważył aż 5,6 t. Sama druga oś uginała się pod naporem przewożonych materiałów budowlanych i ważyła 3,6 t, czyli więcej niż dopuszczalna masa całkowita pojazdu. Kierowca zgodnie z obowiązującymi od 1 stycznia 2022 r. przepisami otrzymał mandat karny kredytowany w wysokości 2,1 tys. zł.
źródło: WITD