Krajowy niezarobkowy przewóz drogowy rzeczy z Plewisk koło Poznania w okolice Bydgoszczy wykonywał 24 stycznia zespołem pojazdów polski przedsiębiorca. Pojazd zatrzymany został do kontroli przez inspektorów z Gniezna na drodze ekspresowej S5 przy zachodniej obwodnicy miasta.
Przewożone były nim trzy maszyny: ładowarka i dwa podnośniki. Dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów wyniosła 45,95 t, zamiast normatywnych 40. Podobnie przekroczone były: długość o 0,8 m i wysokość o 0,23 m. Dodatkowo ładunek nie był oznakowany, a kierowca nie okazał zezwolenia na przejazd po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym.
Za brak zezwolenia kategorii IV przedsiębiorcę czeka postępowanie administracyjne zagrożone karą 5 tys. zł. Kierowca został natomiast ukarany mandatem karnym. Podczas kontroli doprowadził zespół pojazdów do normatywności: przeładował jedną maszynę na inny pojazd podstawiony, skrócił naczepę niskopodwoziową, żeby ładunek nie wystawał poza tylny obrys i obniżył ramię maszyny.
źródło: WITD