Gnieźnieńscy harcerze, którzy przejęli przed kilkoma dniami ogień dowieziony z Betlejem, przekazali je duchowieństwu, władzom samorządowym, delegacjom hufca z całego regionu i mieszkańcom miasta na uroczystej mszy świętej, odprawionej w katedrze. Światło przebyło daleką drogę, by nieść wszystkim hasło pokoju.
Nabożeństwo odprawione zostało pod przewodnictwem abpa Wojciecha Polaka Prymasa Polski z homilią ks. Wojciecha Orzechowskiego, diecezjalnego duszpasterza harcerzy: - Jakże puste, trudne i smutne jest życie człowieka bez nadziei. Jakże piękne, radosne, wartościowe i prawdziwe jest życie człowieka, który ma w sobie nadzieję i potrafi tę nadzieję zanieść innym. Dziś tak bardzo wszyscy tego potrzebujemy. Przyjmijmy więc Chrystusa do naszych serc. Przyjmijmy tę światłość, która pragnie tlić się w naszych sercach bez końca i bez reszty. Ten płomień, którego nic nie jest w stanie zagasić i zanieśmy go dalej.
Po wspólnej modlitwie, przedstawiciele gnieźnieńskiego hufca przekazali Betlejemskie Światło Pokoju prymasowi, władzom miasta, komendantowi Straży Pożarnej, a także drużynom harcerskim i wiernym, którzy uczestniczyli w mszy świętej. Teraz płomień zostanie przekazany także do parafii, skąd trafi do domów gnieźnian.