Policjanci Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu, z wydziału zajmującego się zwalczaniem korupcji, uzyskali jakiś czas temu informacje, że jeden z lekarzy Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych "Dziekanka" w Gnieźnie, miał za odpowiednią opłatą umieszczać pacjentów na swoim oddziale, w którym sam było ordynatorem. W tych informacjach były podejrzenia, że może chodzić o osoby skazane przez sąd, które próbowały przez osadzenie w oddziale psychiatrycznym uniknąć odsiadki w więzieniu. Teraz Mariusz Sz. został zatrzymany, a wraz z nimi jeszcze inne osoby.
- Jest podejrzany o przyjmowanie łapówek w zamian za umieszczanie osób skazanych wyrokami sądowymi na oddziale psychiatrycznym. Na wniosek Prokuratury Krajowej mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Do aresztu trafiły także dwie inne osoby - poinformował mł. insp. Andrzej Borowiak, oficer prasowy KWP Poznań. Po zweryfikowaniu i potwierdzeniu tych podejrzeń funkcjonariusze skontaktowali się z prokuratorami Prokuratury Krajowej, która wszczęła śledztwo. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych zaplanowano realizację sprawy.
- Kilka dni temu zatrzymano podejrzanego ordynatora. Podczas przeszukania jego domu policjanci znaleźli 1,2 mln. zł. w gotówce. Zatrzymane zostały także dwie inne osoby zamieszane w proceder - dodaje mł. insp. Andrzej Borowiak. Gotówka znaleziona w domu Mariusza Sz. miała być ukryta w torbach. Jak wynika z ustaleń, proceder trwał od kilku lat, a lekarzowi miał pomagać Andrzej W., który również został zatrzymany. Trzecią osobą jest Jarosław L., który wręczał pieniądze pierwszemu z nich.
- Mężczyźni usłyszeli zarzuty przyjęcia i udzielania korzyści majątkowych oraz pomocnictwa. Mariusz Sz. przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu do 8 lat więzienia. Wszyscy zatrzymani trafili na 3 miesiące do aresztu - dodał mł. insp. Andrzej Borowiak.
źródło: Andrzej Borowiak Twitter