Stały problem każdego okresu po "Wszystkich Świętych" - wszechobecne tony śmieci - jest teraz szczególnie zauważalny. Dwa tygodnie po tym, kiedy wszystkie cmentarze rozświetlają się tysiącami zniczy, wszystkie w większości są usuwane z grobów. Efekty tego widać na każdej nekropolii, gdzie kontenery w krótkim czasie wypełniają się odpadami, a jeden z takich widoków zaprezentował nam gnieźnianin, który odwiedził nekropolię w południowej części miasta.
Jak przekazał, zdjęcia wykonane zostały w niedzielę i przesłane do zarządu cmentarza, ale nie poprawiło to sytuacji i dlatego właśnie skontaktował się z nami. Ponieważ fotografie wykonane zostały dwa dni wcześniej, a mieszkaniec utrzymywał iż sytuacja wygląda tylko gorzej, sprawdziliśmy temat na miejscu we wtorek - odpadów jest jeszcze więcej i zbierają się przy pobliskich grobach.
- Przypominam, że wykupując miejsce na cmentarzu, wykupiliśmy je na cmentarzu, a nie na śmietniku. Zmarłym należy się szacunek i godne miejsce, a rodzinom pogrążonym w rozpaczy spokój, tym bardziej, że z opłaty za pokładne finansowane jest wywożenie śmieci - pisze pan Marcin.
Wygląda na to, że wina leży po obu stronach, bo odwiedzający cmentarz ze zwykłego lenistwa, odpady po prostu rzucają po jednej stronie wypełnionego kontenera, przy samych grobach, zamiast zachować trochę "godności" i porzucać je po drugiej stronie. Jako winnego mieszkaniec wskazuje przede wszystkim zarządcę, bo jego zdaniem odpady nie są na bieżąco wywożone z cmentarza w tym trudnym okresie. Efekty są aż nadto widoczne. W tej sprawie próbowaliśmy skontaktować się zarówno z zarządcą oraz administracją cmentarza, jednak póki co - bezskutecznie.
Komentarz. Abstrahując od tego widoku, nieco dalej od mniejszego kontenera stoi znacznie większy, wypełniony odpadami po brzegi. Tak wygląda pamięć po Wszystkich Świętych - wypalona, w sporej części nawet niezdatna do przetworzenia, trafia po prostu na śmietnik.