Zatrzymane do kontroli pojazdy miały w większości przekroczoną dopuszczalną masę całkowitą (DMC), a z naciskami na oś też nie było najlepiej. Jeden z nich, wiozący w dwóch kontenerach 20-stopowych wózki widłowe z Gdańska do Gądek, miał 5,75 t nadwagi w stosunku do 40 t normatywnych. Kierowca nie okazał zezwolenia kategorii IV na przejazd po drodze publicznej pojazdem nienormatywnym. Kary w postępowaniu administracyjnym mogą kosztować przedsiębiorcę 10000 zł.

W innym przypadku przewóz na potrzeby własne szkła w okolicach Poznania też okazał się nienormatywny. Tutaj DMC od dopuszczalnych 40 t została przekroczona o 2,45 t. Większy o 0,56 proc. od normy 18 t był też nacisk grupy osi. Brak zezwolenia kategorii V będzie w tym przypadku skutkował wszczęciem postępowania administracyjnego w wysokości 6000 zł. Kierowca otrzymał mandat. Z kolei przewóz dwóch pojazdów z Gdańska do Niderlandów ważył 43,6 t zamiast prawidłowych 40 t. Nacisk grupy osi od normy 24 t odbiegał o 2,95 t. Wysokość pojazdu była też wyższa od przepisowych 4 m o 0,22 m. Kierowca nie miał zezwolenia kategorii V. Przedsiębiorcy w postępowaniu administracyjnym grozi kara pieniężna w wysokości 15000 zł, a zarządzającemu transportem 700 zł. Kierowca został ukarany mandatem. Inspektorzy zatrzymali też dowód rejestracyjny naczepy z powodu braku ważnych badań technicznych.

Pojazdy, wiozące drewno i kontrolowane wspólnie ze strażą leśną, w ramach akcji „Przewóz Drewna”, okazały się być normatywne.

^{źródło: WITD}