Dwanaście zastępów gasiło pożar, jaki wybuchł 30 lipca kilkanaście minut przed godziną 1 w nocy. Zdarzenie miało miejsce w Mielżynie przy ul. Polnej, gdzie zauważony został ogień w jednej ze stodół na terenie gospodarstwa.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano od razu zastępy z Gniezna, Mielżyna, Witkowa, Wiekowa, a także przybyło wsparcie z powiatu słupeckiego z bazy w Powidzu, Strzałkowa i Słupcy.

Po dotarciu na miejsce pierwszego zastępu zastano rozległy pożar stodoły wypełnionej sianem, a ogień zagrażał kolejnym budynkom gospodarczym oraz domowi.

Działania na samym początku ograniczone były do ochrony pozostałych obiektów przed ogniem, a po dojechaniu kolejnych zastępów rozwinięto kolejne linie wody oraz zbudowano zbiornik przenośny zasilany z hydrantu, jednak z uwagi na jego ograniczone możliwości konieczne było pozyskiwanie wody ze studni głębinowej oddalonej o 4 kilometry od miejsca zdarzenia. 

Podczas prowadzonych działań strażacy otrzymali także informację że płonące elementy, które unosiły się w górę, zapaliły „coś” na podwórku przy ul. Szkolnej. Po rozpoznaniu sytuacji okazało się, że mieszkańcy w porę opanowali płomienie przy pomocy węża ogrodowego.

Działania na miejscu zdarzenia prowadzone były do wczesnych godzin rannych. Na miejscu obecna była również policja. 

^{źródło: OSP Witkowo}