Sytuacja miała miejsce 4 lipca, podczas patrolu policjantów z Kłecka. Funkcjonariusze widząc konia, które było osiodłane, domyślili się iż musiał on komuś uciec i zdecydowali się zatrzymać zwierzę. W tym celu zatrzymali ruch pojazdów na drodze, a następnie sierż. szt. Karol Jarzyński postanowił spróbować złapać wystraszonego konia. Okazało się, że z pełnym sukcesem.
Funkcjonariuszom pozostało jeszcze ustalić właściciela niesfornego zwierzęcia, co również udało się w końcu stwierdzić. - Właścicielka konia a raczej klaczy Łatki przyjechała na miejsce odebrać ją osobiście. Jak powiedziała mundurowym klacz spłoszyła się w lesie podczas przejażdżki - informuje KPP Gniezno.