W minioną środę w godzinach popołudniowych gnieźnieńscy policjanci otrzymali pierwsze zgłoszenie w bieżącym roku o dwóch psach pozostawionych w kamperze przy ul. św. Wojciecha. Osoba, która sygnalizowała zdarzenie, nie mogła dostrzec w pobliżu właściciela pojazdu i dlatego zdecydowała się po pewnym czasie wezwać służby. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci - kierowca do tego czasu pojawił się już na miejscu.
- Przypominamy, że wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Apelujemy, aby pod żadnym pozorem nie zostawiać w mocno rozgrzanym samochodzie dzieci lub zwierząt. Będąc świadkiem takiej sytuacji poinformujmy o wszystkim policję lub inne służby ratunkowe dzwoniąc pod numer alarmowy 112 - apeluje KPP Gniezno.