Sytuacja miała miejsce w minioną środę 19 maja br. po godzinie 15:00 pod Wiaduktem Solidarności w Gnieźnie. Podczas legitymowania przez patrol policji dwóch młodych mężczyzn, podszedł do nich trzeci, 27-letni mieszkaniec Mogilna. Na pytanie o narkotyki bez skrępowania wyciągnął... woreczki z zakazaną substancją.
Okazało się, że miał przy sobie kilka woreczków z amfetaminą i marihuaną – w sumie kilkanaście porcji. Mężczyzna został zatrzymany i trafił na komendę do momentu podjęcia decyzji o przedstawieniu zarzutów.
W czwartek 20 maja br. 27-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał. Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Gniezno