Sprawa ma swój początek kilka tygodni temu w Kórniku koło Poznania, gdzie z jedną z miejscowych firm skontaktował się potencjalny klient zainteresowany długoterminowym wynajmem dwóch wózków widłowych. Mężczyzna poinformował, że działa w imieniu swojej firmy i na jej dane, przez Internet, zawarł umowę wynajmu. Wózki zostały dostarczone w miejsce wskazane przez klienta i tam odebrane za pokwitowaniem.
Po kilku dniach usługodawca wysłał fakturę do zapłaty na adres najemcy - firmy znajdującej się na terenie Dolnego Śląska. Właściciel maszyn zamiast zapłaty otrzymał jednak odpowiedź, że firma żadnych wózków nie zamawiała. Wtedy wyszło na jaw, że ktoś podszył się pod pracownika przedsiębiorstwa i w jego imieniu przeprowadził całą transakcję.
O sprawie natychmiast zostali poinformowani miejscowi policjanci, którzy przy współpracy z policjantami z Wydziału Kryminalnego KMP w Poznaniu ustalili oszusta. Namierzony mężczyzna został zatrzymany na terenie Wrocławia przez miejscowych policjantów. Jak się okazało 32-latek wyłudzone maszyny sprzedał innej firmie po zaniżonej cenie. Sprawca usłyszał zarzut oszustwa i decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.
Zatrzymany mężczyzna popełnił przestępstwo w warunkach recydywy, dodatkowo przebywając na warunkowym zwolnieniu z odbywania kary pozbawienia wolności za rozbój.
W efekcie przeprowadzonego śledztwa mundurowi ustalili tożsamość trzech nowych właścicieli wózków - wszyscy są z Gniezna. Jak twierdzą policjanci, musieli oni wiedzieć, że maszyny pochodzą z nielegalnego źródła. Wszyscy usłyszeli zarzuty paserstwa. Wózki widłowe zostały odzyskane i wróciły do prawowitego właściciela. Postępowanie w sprawie trwa.
źródło: KWP Poznań