poniedziałek, 29 marca 2021 10:38

Oddziały nie opuszczą Gniezna! UMWW ogłasza „reset”

 

Po długim czasie przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego zdecydowali się w końcu na zabranie głosu w sprawie oddziału neurologii oraz leczenia udarów. Zapowiedzieli "reset" projektu i przeczekanie obecnej sytuacji związanej z pandemią.

W poniedziałkowe przedpołudnie Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego zorganizował konferencję w sprawie obecnej sytuacji związanej z konkursem NFZ na prowadzenie oddziału neurologicznego i leczenia udarów. Jak poinformowano - w sprawie zdecydowano się wstrzymać dotychczasowe działania i pozostawić sytuację taką, jaka była do tej pory. Przypomnijmy iż pierwotnie oba oddziały miały zostać oddane innemu podmiotowi w ramach konkursu ogłoszonego przez NFZ z terminem od 1 czerwca br.

- Ten projekt dzisiaj musimy niestety odłożyć, a właściwie zresetować go i wrócić do początku - on się zdecydowanie nie powiódł - stwierdził marszałek Marek Woźniak, który przyznał się do tego, co motywuje do podjęcia takiego kroku: - Gwałtowny wzrost pandemii powoduje, że wszelkie bezpośrednie uzgodnienia i przygotowanie chociażby szpitala powiatowego w Gnieźnie do tych obowiązkowych warunków przejęcia kontraktu, jest właściwie utrudnione. Wiemy, że szpital w Gnieźnie ma obowiązek zorganizować oddziały covidowe i musi zaprzestać normalnej działalności na dwóch oddziałach, przynajmniej na dzisiaj taki stan obserwujemy i nie wiemy, co będzie jutro i pojutrze. Jesteśmy w szczycie lub przed szczytem pandemii, więc wszystkie sprawy, które nas do tej pory zajmowały, a dotyczyły spraw bardziej długofalowych i strategicznych, wydaje się iż trzeba odłożyć na później. Jak dodał, sprawa odejścia od wypowiedzenia umowy została już przekazana NFZ, który miał ją przyjąć ze zrozumieniem. Sytuacja ma więc pozostać bez zmian przynajmniej do końca 2021 roku, albo przynajmniej do czasu jak będzie znany zakres reform, jakie są planowane przez Ministerstwo Zdrowia. 

Następnie marszałek przyznał iż projekt wymiany obowiązków świadczeń zdrowotnych, tj. oddania ZOL i przekazania oddziałów, był jego zdaniem "bardzo trafiony i dobrze oceniany przez ekspertów": - Ten projekt był moim zdaniem, tak jak powiedziałem wcześniej, bardzo sensowny i bardzo trafiony, ale niestety nie znalazł uznania ze strony naszych partnerów w powiecie gnieźnieńskim. Muszę powiedzieć, że ubolewam nad tym iż zabrakło dojrzałego partnerstwa, który zakładałoby uwzględnienie interesów obu stron, spojrzenie bardziej długofalowe i strategiczne, które daje poczucie stabilności placówce marszałkowskiej, jak i placówce powiatowej, zwłaszcza w przededniu zapowiadanych reform, które mają się w Polsce wydarzyć i nad którymi pracuje Ministerstwo Zdrowia - mówił, dodając iż dobrze było wyprzedzić działania, które mają polegać także na konsolidacji pewnych świadczeń w jednym miejscu.

Po tym Marek Woźniak odniósł się do wszystkich sytuacji, których doświadczono w ostatnim czasie. - Szkoda, że nie przeprowadzono rozmów z pracownikami ZOL-u, dyrekcją ZOL-u, że ta postawa takiego dystansu i braku zaangażowania spowodowała protesty rodzin pacjentów, do czego nigdy nie powinno dojść. Protesty są jakąś formą skrajną, wynikającą z lęku, a ten lęk był całkowicie nieuzasadniony. Szkoda, że to się wszystko stało - mówił marszałek, dodając iż zaprzecza tezom o deweloperze czy konflikcie wewnątrzpartyjnym: - Nie jestem w konflikcie z panem starostą Piotrem Gruszczyńskim i gnieźnieńską Platformą. To, że nie zgadzamy się w kwestii tego porozumienia, które miało nastąpić, to jest sprawa pozapolityczna, pozapartyjna i innego spojrzenia osób sprawujących funkcję w samorządzie na pewną sferę wzajemnej współpracy - mówił, dodając iż wyraża nadzieje na to, że w przyszłości uda się dojść do tego porozumienia.

Marszałek dodał iż zbulwersowały go zarzuty o "szantażu": - Nie ma i nie było żadnego szantażu, była oferta w kwestii porozumienia wymiany części świadczeń pomiędzy samorządem województwa a samorządem powiatowym. Nazywanie tego skandalicznym szantażem było elementem retoryki niedopuszczalnej ze strony świata polityki - mówił, zarzucając autorom tych wszystkich słów demagogię i populizm. 

Marek Woźniak odniósł się też do apelu radnych powiatowych o odwołanie dyrektora szpitala "Dziekanka": - Absolutnie moim zdaniem skandaliczny sposób działania. Po pierwsze państwo radni naruszają swoje kompetencje, bo tego rodzaju kwestie kadrowe są wyłącznie po stronie samorządu województwa, a po drugie publicznie stawianie tego rodzaju postulatów uważam za daleko idące nadużycie swojego prawa do troski o sprawy publiczne - mówił, dodając iż z treści apelu wybijał "brak znajomości" spraw w nim poruszanych.

Wiadomość o zmianie decyzji została pozytywnie przyjęta przez dyrekcję gnieźnieńskiego szpitala powiatowego: - Dla nas jest to bardzo dobra informacja, dlatego że nie byliśmy lokalowo przygotowani do wystartowania w tym konkursie. Udało się nam spełniać inne warunki, a ten podstawowy był dla nas jedną wielką zagadką. Informacja jest taka, że sieciowanie zostało przedłużone do końca roku - taki komunikat prawny się pojawił i to pewnie umożliwiło większą elastyczność w ruchach samorządu województwa wielkopolskiego. Z naszej strony jest to bardzo dobra informacja i dziękujemy panu marszałkowi za to, że zdecydował się na taki ruch. Na pewno, jeśli do tego konkursu dojdzie w przyszłości, jeśli taka będzie wola, to będziemy do niego dużo lepiej przygotowani - przyznał Grzegorz Sieńczewski, dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski. 

8 komentarzy

  • Link do komentarza wyborca czwartek, 01 kwietnia 2021 09:36 napisane przez wyborca

    Do "święty śnięty" przecież już teraz nie są potrzebne żadne sesje, bo drużyna Budasza wszystko głosuje tak, jak tupnie ich zastępowy, czyli po prezydencku. Stali dyskutanci z tego towarzystwa wzajemnej adoracji to wazeliniarze i swoimi wywodami nie wnoszą nic konkretnego w sprawy naszego miasta,a niekiedy często wygaduje wręcz takie głupoty, że aż wstyd słuchać.

  • Link do komentarza Kaziutka środa, 31 marca 2021 19:27 napisane przez Kaziutka

    Kaziu , biedaku , tobie też przydałby się reset, to twoi idole z peło zrobili te kupę bałaganu a przy okazji pięknie na siebie nabluzgali i nic pisiorkom do tego -

  • Link do komentarza Sławianin wtorek, 30 marca 2021 18:06 napisane przez Sławianin

    Reset to będzie niedługo w całym Lechistanie

  • Link do komentarza kaziu poniedziałek, 29 marca 2021 18:22 napisane przez kaziu

    No i świetnie. Już się pisiorki cieszyły z tej strasznej wiadomości, ale na szczęście wszystko zostaje po staremu.

  • Link do komentarza Stefan poniedziałek, 29 marca 2021 18:13 napisane przez Stefan

    Ciekawe kto teraz klatę wypnie, że załatwił :) Poseł od małp czy jego przeciwnicy polityczni. Wszyscy są po jednych pieniądzach.

  • Link do komentarza święty śnięty poniedziałek, 29 marca 2021 12:34 napisane przez święty śnięty

    Reset to by się przydał w naszym samorządzie miejskim i powiatowym. Szczególnie w tym pierwszym. Jak tak dalej pójdzie, to za dwie kadencje już nie będą potrzebne komisje i sesje, bo i tak wszystko z góry będzie miało błogosławieństwo rajców.

  • Link do komentarza Koryfeusz poniedziałek, 29 marca 2021 11:47 napisane przez Koryfeusz

    Podejrzewam, że w przyszłości i tak Platforma będzie nadal coś kombinować. Za ten cały chaos z tymi oddziałami zaś to powinno ze stanowisk polecieć kilka osób z PO.

  • Link do komentarza Piotr poniedziałek, 29 marca 2021 11:17 napisane przez Piotr

    A kiedy odwołanie Czaplickiego z funkcji dyrektora Dziekanki?

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane