W tej sprawie wypowiedzieli się przedstawiciele rady społecznej "Dziekanki" Tomasz Budasz, Dariusz Zamiar, Radosław Sobkowiak i Tadeusz Purol, którzy wystosowali dzisiaj oświadczenie wyrażając swoje zaniepokojenie całą sytuacją.
- Jako członek rady społecznej tego szpitala nie mogę w żaden sposób zgodzić się z tą decyzją. Wniosek dyrekcji "Dziekanki" o oddaniu kontraktów na świadczenie usług w zakresie lecznictwa udarowego i neurologicznego, oznacza likwidację oddziałów i pozbawienie nas wszystkich właściwej opieki w tym zakresie. Wszystko to kłóci się z moim wyobrażeniem tego, jak powinno być zabezpieczone zdrowie i życie gnieźnian - stwierdził prezydent Tomasz Budasz, dodając dalej: - Decyzja o likwidacji dwóch oddziałów zapadła bez konsultacji - podkreślam - z radą społeczną szpitala, której jestem członkiem. W mojej ocenie brak stanowiska rady w tej sprawie stanowi nie tylko istotne naruszenie przepisów prawa, ale świadczy też o braku poszanowania opinii statutowego organu szpitala i marginalizowania jego znaczenia - mówił prezydent dodając iż w związku z tym rezygnuje z członkostwa w radzie społecznej szpitala "Dziekanka". Wskazał jednak, że będzie popierał działanie dotyczące możliwości funkcjonowania tych oddziałów na terenie Gniezna. Zadeklarował iż Miasto Gniezno wspomoże Szpital Pomnik Chrztu Polski kwotą 100 tys. złotych, by wesprzeć oddziały w tej jednostce.
Następnie Radosław Sobkowiak odczytał pismo, które skierowano do Małgorzaty Waszak-Klepki, przewodniczącej Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, w którym zawarto iż wspomniani wyżej członkowie rady społecznej rezygnują ze swojej funkcji, co spowodowane jest "marginalizacją znaczenia rady społecznej oraz brakiem możliwości pełnego wykorzystania funkcji doradczych i opiniotwórczych tego organu".